- Nie ma takiego Ślązaka, który byłby dla mnie gwiazdą na tyle wielką, by jego plakat powiesić sobie na ścianie. Raczej byłyby to obrazy, przedstawiające obiekty Górnego Śląska - mówi Michał Buchta związany z Ruchem Autonomii Śląska.
Patrycja Cieślak-Starowicz: Wyobraź sobie, że zaproszono Cię na lekcję wiedzy o społeczeństwie. Przejedzona lekcjami regionalizmu młodzież, jak tylko słyszy „Śląsk”, zaczyna pod ławką grać w wężyka. Jest na to jakiś patent?
Michał Buchta: Młodym ludziom najlepiej na takich lekcjach pokazywać Śląsk obok nich – ten za oknem. Parki, zabytki – nie trzeba jechać do Warszawy czy Krakowa, by zobaczyć zamki. Mamy piękne obiekty. Warto także uczyć dzieci i młodzież miłości do regionu. To wartość, o którą trzeba dbać.
Mówisz, nie godosz?
Tak się złożyło. Raczej mówię. Wychowałem się na osiedlu, gdzie mieszkało większość tzw. napływowych, którzy przyjechali na Śląsk w latach 80., 90. Bawiłem się z ich dziećmi, stąd nie miałem okazji, by w praktyce posługiwać się gwarą. Ze śląskim miałem do czynienia głównie w domu, podczas rozmów z tatą i babcią. Przy czym bardziej słuchałem, niż sam używałem gwary. Ale godać też potrafię.
„Sól ziemi czarnej”, „Perła w koronie”... - trzeba nakręcić nową trylogię?
Jeśli byłaby taka potrzeba, to czemu nie? Aczkolwiek nie mam zastrzeżeń do twórczości Kutza. Jest wybitnym reżyserem, przy każdej okazji promuje Śląsk. Niedawno obchodziliśmy rocznicę masakry na kopalni „Wujek”. Uważam, że film Kutza, „Śmierć jak kromka chleba”, świetnie pokazuje tamte wydarzenia. To, jaką Kutz jest osobą, to inna sprawa. Nie zgadzam się z jego lewicowymi poglądami. Nie pasuje mi też jego zbliżenie z Palikotem. Nie wiem, czy przysporzy mu to chwały...
Plakat którego Ślązaka powiesiłbyś sobie nad łóżkiem i dlaczego właśnie jego?
Czemu Ślązaka, a nie Ślązaczki? :)
Nie ma chyba takiej osoby, która byłaby dla mnie gwiazdą na tyle wielką, by niszczyć ścianę (śmiech). Raczej powiesiłbym obrazy lub zdjęcia, przedstawiające obiekty Górnego Śląska. Szczególnie podobają mi się starówki miast powstałych w średniowieczu – Gliwic, Żor, Opola, a także Bazylika w Rybniku. W Żorach wyjątkowy charakter ma kościół pod wezwaniem Świętych Filipa i Jakuba, który jest pięknie oświetlony, oraz kościół ewangelicki.
W marcu w Katowicach – kongres Ruchu Autonomii Śląska. Żory mają swoją reprezentację w RAŚ?
Oczywiście, chociaż ostateczna decyzja, co do delegatów, jeszcze nie zapadła. Członkowie RAŚ z Żor działają w ramach koła wodzisławsko-żorskiego. Najczęściej spotykamy się w Wodzisławiu – tam najbliżej jest wszystkim członkom z powiatu wodzisławskiego.
Dziękuję za rozmowę.
(zdj.: arch. prywatne M. Buchty)
Michał Buchta – 26 lat, asystent Jerzego Gorzelika – przewodniczącego RAŚ, członka zarządu województwa śląskiego; absolwent politologii na Uniwersytecie Śląskim, absolwent zarządzania i marketingu w Wyższej Szkole Zarządzania Marketingowego i Języków Obcych w Katowicach, sekretarz koła Wodzisław/Żory Ruchu Autonomii Śląska.
Ruch Autonomii Śląska – stowarzyszenie ponadpartyjne, postulujące odzyskanie przedwojennej autonomii Górnego Śląska w nowoczesnej formie, polegającej na samodzielnym decydowaniu o sprawach województwa finansowo niezależnego od władz centralnych. W ostatnich wyborach samorządowych, do Sejmiku Wojewódzkiego dostało się trzech przedstawicieli RAŚ.
BRAWO RAŚ ! ! ! :-)
w du***ch wam się poprzewracało, z początkowo niegroźnej autonomii stworzycie ekstermistycznie ortodoksyjne ugrupowanie terrorystyczne pod przykrywką obrony ślązkości, warszawa nie zgodzi się na Wasze plany to sięgniecie po inne "argumenty", nie chcę pseudo neoBasków w kraju
antyraRASIEM sie nie przejmuj! udzielam pelnego poparcia ruchowi autonomii slaskiej!
Z całym szacunkiem dla Michała,ale RAŚ dla mnie jako rodowitego Hanysa to organizacja,która NIGDY nie powinna zaistnieć,bo dla mnie jest to kolejne zupełnie niepotrzebne ugrupowanie.I specjalnie dla niedowiarków :Ja,jestech po Mamulce i Tatulkowi Hanys i cołki tyn RAŚ uwożom za łostuda nikomu niy potrzebno.
Prawdziwi Ślązacy mówią NIE!! Ruchowi Autonomii Śląska
Tylko co będzie ze śląska autonomią w momencie upadku kopalni węgla kamiennego? Nie będziemy się zaliczać do wschodniej polski pod względem ekonomicznym ?
RAś już od dawna głosi w swym programie, że każdy polski region powinien mieć dużą autonomię w stosunku do centrali. Więc odtentegujcie sie polscy nacjonaliści od Rasiu
słit focia:)
Raś to nic więcej jak próba stworzenia ugrupowania politycznego co to niby reprezentuje Ślązaków. Do koryta sie im chce i tyle. RAŚ nie ma niz wspólnego z miłościa do Slaska. A co do wiedzy pana B.- w latach 90 to raczej ze Śląska ludność napływowa odpływała.
Skąd ty wiesz tyle o Rasiu? W Naszym Dzienniku wyczytałeś?
satn czy ty czytać też nie umiesz? Powiedział, że bawił się z dziećmi napływowych ( kurde i tak to fajnie ujął), a nie z napływowymi....poza tym, to nie wszystkie gorole( sorry: napływowi) wtedy wyjechały....a szkoda
"Czemu Ślązaka, a nie Ślązaczki? :)"
Po co takie udawanie panie Michale?
http://www.youtube.com/watch?v=Ty-3SDp7cb8
Czekamy na śląską wersję rotfl
Mieszkańcu....a bo tak się po prostu mówi, a poza tym czy konkurs nazywa się Ślązaczka Roku, czy Ślązak Roku? Przecież Ślązakiem Roku była już kobieta i wyobraź sobie, że była....ślązaczką,
Nie ma zadnej nacji śląskiej.Jest i była Polska.Reszta to walka o żłób .
@polok
Była i się na 600 lat zmyła na własne życzenie. I teraz faktycznie walczy o to, żeby dalej Śląsk doić.
Drogi chudzielcu, nie wiem gdzie w moim wpisie doszukałeś się czegokolwiek o konkursie "Ślązak Roku". W wywiadzie też o tym nic nie ma. W każdym razie p. Michał wie o czym piszę...
mieszkancu, a czy ja napisałem, że ty cokolwiek napisałes o konkursie? Dałem taki przykład liczą na twoja wrodzona inteligencję.....przeliczyłem się trudno
panie Michale proponuje mniej pączków!!!
chyba...krepli
co to kreple ? rotfl
to po prostu pączki......a na przyszłość proszę załączyć odpowiedniego translatora
gorol, nie hanys !!!!!!!!! do Sosnowca !!!!!!!!!!!
zdejmijcie już go/ich z czołówki
sory ale jak jakis "angolek" czy "latynosek" sterczeli wiele tygodni, to jakoś cicho było-zatem czego sie czepiacie naszego człowieka z Żor?
Panie Michale - widać, że mało wiesz o Śląsku i Ślązakach skoro nie widzisz nikogo, kogo portret byłby godny wisieć na twojej ścianie. Nie używam gwary- by wszyscy zrozumieli.
Synku - wierz mi - na Śląsku było i jest dużo zacnych ludzi i nie muszom sie zapisywać ani zakłodać jakiś autonomji, by zawsze być Hanysami.