- My favorite band is Metallica which was created in Los Angeles. I had opportunity to hear them live. My best loved band also is Depeche Mode from Great Britain.
Joseph Philips jest Amerykaninem o meksykańskich i indiańskich korzeniach. Pracuje jako native speaker w Centrum Języka Angielskiego Right Now.
Małgorzata Urbańska: Could you tell me where do you come from and how long have you been in Żory?
Joseph Philips: I am 38 years old. I come from United States of America. I live in a big city-Los Angeles in California. I have been in Żory since nine months and I’m planning to come back home 20th of June. I’d like to arrive to Poland again in September to work here as a native speaker in Right Now.
What about your family?
My family roots are complicated cause my moms’ ancestors were Indians and Mexicans. My father is native American. I’ve got two siblings, who have been still educating in Los Angeles, but neither my brother nor sister is planning to come to Poland for such a long time.
Can you describe your living condition in our town?
I am pleased with my accommodation. Now I live in a flat in nice area, surrounded by a greenery. I like Żory, to my mind it is very peaceful place, I didn’t meet with discrimination here too. One drawbacks which I’d like to point out is that sometimes it’s too quiet in Żory and there’s not enough entertainments. Los Angeles offers more facilities. The most famous street where you can spend a great time is Sunset Boulevard in western part of the city.
What is the approach to you by the local people?
Local inhabitants are very kind, my neighbours are very dedicated and friendly. Everyone is patient and helpful. In Los Angeles I don’t pay attention to my neighbours cause everyone lead own life and take care about yourself. Here is a little bit different what positively surprised me.
Does this town enable you intellectual or material development?
According to intellectual development, I could learn polish and a bit of silesian, I knew very interesting words. Silesia’s culture and history of Żory is impressive. My material development is moderate, I earn enough money to live and have on the entertainments.
Could you give us some advantages and disadvantages connected with living in Żory?
Huge advantage is peace and greenery surrounding this town. People are friendly and helpful. I’ve seen that most of local people have similar traditional values, religion views. Most of livers in Żory are Catholics as I am. Religion plays important role in my life so I am pleased that I didn’t meet with tensions. Disadvantage is that there’s not much diversity here, I mean entertainment sphere , other nations, museums and art galleries.
What about your passions and hobbies? Does sport play a major role in your life?
I ‘ve got a lot of passions. One of them is learning about new cultures, religions and languages. Up till now I’ve learn spanish and polish. I love traveling. From sports I run regularly, ride a bike very often and sometime I go play tennis. I had possibility to try snowboarding and it was really amazing.
Can you reveal us what is your favourite music band, what do you think about polish music?
My favorite band is Metallica which was created in Los Angeles. I had opportunity to hear them live. My best loved band also is Depeche Mode from Great Britain. I had possibility to hear some polish artists such as Krzysztof Krawczyk, Maryla Rodowicz, Kombi, East West Rockers. I liked very much songs of Kasia Nosowska.
Thank you very much for the interview.
Małgorzata Urbańska
__________________________________________________________________________
Tłumaczenie:
Małgorzata Urbańska: Skąd Pan pochodzi i od jak dawna mieszka w Żorach?
Joseph Philips: Mam 38 lat i pochodzę ze Stanów Zjednoczonych, dokładnie z Los Angeles w Kalifornii. W Żorach jestem od dziewięciu miesięcy i planuje powrócić do Ameryki 20 czerwca. Zamierzam jednak przyjechać do Polski ponownie we wrześniu, aby znów pracować jako native speaker w Right Now.
A co z Pana rodziną?
Przodkowie mojej mamy to Indianie i Meksykanie, natomiast tata z pochodzenia jest Amerykaninem. Moje rodzeństwo uczy się i pracuje w Los Angeles. Brat i siostra są bardzo przywiązani do miejsca zamieszkania i nie planują na razie przyjechać do Polski.
Jak wyglądają Pana warunki mieszkaniowe?
Jestem zadowolony z mojego miejsca zamieszkania. Obecnie mieszkam w bloku w miłej okolicy, gdzie znajduje się dużo zieleni. Miasto jest spokojne i przyjazne, nie spotkałem się tu także z dyskryminacją. Jedyną wadą jaką mogę wskazać jest zbyt mała ilość miejsc, gdzie można miło spędzić czas. Los Angeles ma o wiele więcej do zaoferowania pod tym względem. Najbardziej znaną ulicą, gdzie można się zabawić w Los Angeles jest Sunset Boulevard w zachodniej części miasta.
Jakie nastawienie do Pana mają tutejsi mieszkańcy?
Lokalni mieszkańcy są bardzo mili. Moi sąsiedzi są oddani i pomocni, można także liczyć na ich wyrozumiałość. W Los Angeles nie utrzymuję kontaktów z sąsiadami, każdy tam troszczy się o siebie. Tutaj jest inaczej, co mnie pozytywnie zaskoczyło.
Czy w naszym mieście ma Pan możliwość rozwoju?
Jeśli chodzi o rozwój intelektualny, miałem możliwość nauczyć się języka polskiego oraz trochę gwary śląskiej. Kultura śląska i historia Żor również mnie zaciekawiły. Co do pieniędzy, wystarcza mi na utrzymanie i rozrywkę.
Jakie są wady i zalety związane z mieszkaniem w Żorach?
Dużą zaletą jest spokój i zieleń otaczająca miasto. Ponadto mieszkańcy są przyjaźni i pomocni. Dostrzegam podobieństwo w wielu poglądach, m.in. na tradycję i religię. Większość Żorzan podobnie jak ja jest katolikami. Religia odgrywa bardzo ważną rolę w moim życiu.
Czy rozwija Pan swoje pasje? Jaką rolę odgrywa sport w Pana życiu?
Mam wiele zainteresowań. Przede wszystkim lubię poznawać nowe kultury, religie i uczyć się języków. Jak na razie znam hiszpański i polski. Uwielbiam podróżować. Jeśli chodzi o sport, to regularnie biegam, dużo jeżdżę na rowerze oraz gram w tenisa. Ze sportów zimowych zafascynował mnie snowboard.
Jaki jest Pana ulubiony zespół, co Pan sądzi o polskiej muzyce?
Moim ulubionym zespołem jest Metallica, który powstał w Los Angeles. Miałem możliwość słuchać ich na żywo. Uwielbiam także Depeche Mode z Wielkiej Brytanii. Co do polskich artystów, słuchałem tj.: Krzysztof Krawczyk, Maryla Rodowicz, Kombi, East West Rockers. Bardzo spodobały mi się również piosenki Kasi Nosowskiej.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
Małgorzata Urbańska
zdjęcia: Adam Karaś
szkoda że tyle byków w angielskiej wersji... pozdro Jo:)
Joe to naprawde fajny gość. Znam go dobrze i fajnie że mu się chcialo przyjehcac ze słonecznej Kalifornii do nas.