Oba zespoły potrzebowały punktów, aby odbić się od dna pierwszoligowej tabeli. Górą z tej konfrontacji wyszli zawodnicy Victorii, którzy zaaplikowali swoim rywalom 6 bramek, tracąc 3. W drugim sobotnim meczu spotkały się zespoły Meksyku i Maratu. Marat szybko wychodził na prowadzenie i cofał się do obrony, czekając na kontrataki. Goście stworzyli sobie kilka wyśmienitych okazji do strzelenia bramki, jednak poza tym jednym trafieniem nic w pierwszej połowie nie wpadło. Po zmianie stron Meksyk starał się strzelić bramkę - udało im się to pod koniec spotkania. Marat strzelił jednak zwycięskiego gola, a mecz skończył się porażką Meksyku 1:2. Kolejny mecz odbył się w niedzielę rano, gdzie drużyna FC Kawasaki podejmowała wicelidera tabeli AP Instal. Instalowcy w pierwszej połowie strzelili „tylko” 2 bramki, choć powinno być ich kilka więcej. W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się. Mecz skończył się wynikiem 1:2 dla AP Instal, którzy w ostatniej kolejce rundy wiosennej spotkają się z niekwestionowanym liderem rozgrywek. Mecz pomiędzy Maratem, a AP Instal zapowiada się arcyciekawie. W samo słoneczne południe spotkały się drużyny Rymera i Centrum. Górą z tej potyczki wyszli zawodnicy gospodarzy, którzy wygrali z Centrum 2:0. Bez wychodzenia na boisko trzy punkty zgarnął MaxBud. Mecz z Solszybem, który boryka się z problemami kadrowymi zakończył się walkowerem. W ostatnim meczu kolejki spotkały się zespoły FC Żory z FC Basseno. Wynik 2:1 dla FC Żory. Drużyna, która w ubiegłym sezonie broniła się przed spadkiem, teraz walczy o najwyższe cele.
W drugiej lidze odbyły się dwa mecze na szczycie. W pierwszym z nich spotkał się lider rozgrywek Old Stars z piątą drużyną w tabeli, z Klimapolem. Mecz przy stanie 2:0 dla Old Stars został w 75 minucie przerwany przez sędziego. Na boisku wiele się działo, ale nie ze sportowego punktu widzenia, a za sprawą nieodpowiedniego zachowania zawodników Klimapolu względem sędziego. Na dzisiejszym spotkaniu Rady Drużyn mecz ten zostanie poddany wnikliwej analizie. W drugim szlagierowym meczu spotkały się druga i trzecia drużyna drugoligowych rozgrywek. Na boisku padł wynik remisowy, który nie zadowolił żadnej ze stron. Celująca w awans drużyna Habrovej „tylko, a może aż” zremisowała z drużyną RKP 2:2, gdyż grali w dziesiątkę cały mecz. Nadal bez punktu pozostaje zespół RowRyb, który uległ na własnym boisku drużynie z Kleszczowa 1:3. Pnie się w górę tabeli zespół FC Chwałowice, który ograł Dżonsonów 2:0. Do niespodzianki doszło w meczu Vikingów z Lubarem. Viking przegrał 2:3, choć uważany był za faworyta tego meczu. W ostatnim meczu spotkały się drużyny Iskry i Continental,
Więcej o Lidze ROW można dowiedzieć się ze strony internetowej Ligi www.ligarow.pl oraz z forum Ligi www.forum.ligarow.pl. info: Liga ROW