Lekarz i policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego Komendy w Żorach uratowali życie 64-letniej, przewlekle chorej kobiecie. Kiedy mundurowi po wyważeniu drzwi weszli do mieszkania, znaleźli na stole pożegnalny list.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj około 14.00. Policjanci otrzymali zgłoszenie od lekarza sprawującego opiekę nad 64-letnią chorą, że nie stawiła się ona na wizytę w wyznaczonym terminie. Zaniepokojony lekarz poinformował również, że bezskutecznie usiłował dodzwonić się do swojej pacjentki. Pod wskazany adres natychmiast udał się policyjny patrol. Policjantom nikt jednak nie otworzył drzwi. Gdy weszli na balkon, lokatorki nie dostrzegli przez okno, ale gdy zadzwonili do chorej, usłyszeli dochodzący z mieszkania dzwonek telefonu.
W środku znaleźli leżącą w łóżku kobietę, która najwyraźniej doikonała próby samobójczej. Karetka pogotowia, przetransportowała 64-latkę do szpitala.
Źródło: KMP