Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Wtorek, 03 grudnia 2024 r.  Imieniny: Franciszka, Ksawerego

Zabić kolorem. Galeria StrefArt zaprasza na wernisaż wystawy malarki Marzeny Kawalerowicz

08.04.2016
Zabić kolorem. Galeria StrefArt zaprasza na wernisaż wystawy malarki Marzeny Kawalerowicz

Maluje nie tylko na papierze i płótnie, ale także na pudełkach po pizzy i starych szkolnych mapach. Konstruuje z fragmentów rzeczy wyrzuconych przez innych. Różnorodność materiałów, faktur, kolorów. To, co dla innych jest nieistotne, dla niej staje się treścią. Jej obrazy są znakiem naszych czasów. Marzena Kawalerowicz, artystka z Warszawy, wystawia w kraju i za granicą, nawet w nietypowych miejscach o niekomercyjnym profilu. Jej prace znajdują się w prywatnych zbiorach na całym świecie i w galeriach w USA, Francji, Japonii, Danii, Szwecji i Niemczech.

 

KSSE zaprasza na wernisaż wystawy i spotkanie z malarką do siedziby KSSE w Żorach przy ul. Muzealnej 1, 15 kwietnia 2016 roku na godzinę 17.00.

Marzena Kawalerowicz maluje nie tylko na papierze i płótnie, ale także na pudełkach po pizzy i starych szkolnych mapach. Żyjemy osaczeni wielością przedmiotów, produktów, opakowań. Artystka, który patrzy na rzeczywistość nieco inaczej, dostrzega w tym chaosie intrygujący materiał do przetworzenia w dzieło sztuki. Konstruuje z fragmentów rzeczy wyrzuconych przez innych, np. dziwaczne maski. Niezwykła różnorodność materiałów, faktur, kolorów. To, co dla innych jest nieistotne, dla Marzeny Kawalerowicz staje się treścią.

Współczesny świat to świat video-clipów: szybki, powierzchowny, efektowny, to świat, który bardzo jej odpowiada, wciąga, ekscytuje. W tym szaleństwie ciekawi ją człowiek z jego ułomnościami, przywarami, odarty z maski codzienności. Jej malarstwo buduje jej własny rozpoznawalny świat – drapieżny, naładowany emocjami, dwuznaczny,szokujący. Jej obrazy są znakiem naszych czasów. Marzena Kawalerowicz wystawia dużo w kraju i za granicą, nawet w nietypowych miejscach o niekomercyjnym profilu. Jej prace znajdują się w prywatnych zbiorach na całym świecie i w galeriach w USA, Francji, Japonii, Danii, Szwecji i Niemczech.

Na kolorową sztukę patrzymy podejrzliwie, bo kolorowe są prace Artystów Naiwnych, kolorowy był sarkazm rzeźbiarki Niki De Saint Phalle. Brawurowe barwy kojarzą nam się jednoznacznie z radością graniczącą z dziecięcą wiarą w jakieś wyższe i bliżej nieokreślone „dobro”. Nawet hippisowski bunt kolorów był traktowany z przymrużeniem oka, bo kolorowa rewolucja nie może być na serio. Jest jednak sztuka Marzeny Kawalerowicz, obrazy, rzeźby, niewielkie konstrukcje, bardzo kolorowe i bardzo na serio.

Co jest serio w pracach Kawalerowicz? Przede wszystkim ciało. Body Art znajduje w nich nowy nośnik: papier i farbę. Temat seksualności graniczącej z perwersją jest jednym z modus operandi, a odważne, gęste pociągnięcia soczystą farbą układają się w postaci przykryte, jak grubą maską, abstrakcyjnymi wzorami i modułami. Próbując zrozumieć obraz warto zajrzeć pod to nakrycie na nagość. Na obrazach Kawalerowicz odkryjemy treści wciąż naruszające obyczajowe status quo. Malarstwo i seks mają się ku sobie, bo o swoich przeżyciach, znacznie bardziej traumatycznych opowiada swoimi pracami malarka Aleksandra Waliszewska. Kawalerowicz bliżej jednak do kalifornijskiej grupy artystycznej skupionej wokół galerii FFDG i artystów takich jak Kill Pixie.

Obrazy Kawalerowicz nie są dosłowne, prace przykrywa gruba warstwa farby, a farba układa się w maskę. Każdy autoportret Kawalerowicz, każda twarz zakryta jest śmieciową przyłbicą. Śmieci stają się surowcem i źródłem konstrukcji, jednak na twarzy przestają być już tylko znalezionymi skrawkami, resztkami, ułomnymi przedmiotami. Wracają nabierając nowego znaczenia.

Skąd maski? Artystka zaznacza, że człowiek w swoich pierwotnych instynktach i ich realizacji musi zakładać maskę. Można by tu przywoływać całe historie atawizmów i ich przedstawień, we wszelakich kulturach, od Alaski po Amerykę Południową, w których maska odgrywa kluczową rolę. Jednak artystka zauważa coś jeszcze. Maska, którą tworzymy, by zasłonić „prawdziwe ja”, jest również „mną”, moim wyborem, moją kreacją, moim wyobrażeniem o samym sobie. Być może dlatego tak często twarze i maski na obrazach Kawalerowicz wypluwają, wyrzygują coś, jednocząc ciało i jego fasadową maskę. Maski, to wreszcie agresja, magiczna moc, którą dodaje „nowa twarz”.

Pierwiastek agresji, którym pobudza i podsyca swoje prace malarka, prowadzi od koloru do zupełnie poważnego znaczenia, do buntu. Kolorowe maski, choć formalnie dalekie są od tych, które rytualnie zakładają bohaterowie filmów Konrada Smoleńskiego, znaczeniowo nie odbiegają daleko od tych tworzonych przez jednego z najbardziej „agresywnych” twórców młodej sceny. Pytanie jednak, czy artystka o znacznym dorobku, może się jeszcze buntować, a jeśli tak, to wobec czego?

Alek Hudzik

Marzena Kawalerowicz. Artystka malarka działająca od lat 80-tych. Specjalizuje się w malarstwie, ale eksperymentuje też z innymi technikami. Studiowała w ASP w Krakowie i Warszawie. W swoim dorobku ma wiele wystaw w kraju i za granicą. Najważniejsze z nich w Jean-Pierre Lavignes (Paris), Zoma Gallery (New York), Striped House Museum (Tokyo), Center of Modern Art-Norrtalie (Sweden), Atlas Sztuki (Poland), Unit24 Gallery (London). Otrzymała też prestiżowe nagrody: w 1999 – Chodowiecki Award (Berlin), 2003 – Litorina Baltic Art Award (Sweden). W 2015 roku znalazła się w elitarnym gronie 10 polskich artystów zaprezentowanych w albumie „50 lat ilustracji” autorstwa Lawrence'a Zeegena i Caroline Roberts, prezentującego najważniejsze nazwiska ilustratorów z całego świata ostatnich 50 lat.

Z jej twórczością można się zapoznać tutaj:

http://www.facebook.com/pages/Marzena-Kawalerowicz/382576928487203
http://www.saatchionline.com/profile/97261
http://www.youtube.com/watch?v=4IQZSVdsAJY&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=SaIT1d69ucs&feature=related
http://www.flickr.com/photos/artmaka

http://www.atlassztuki.pl/17.html



Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


NAJŚWIEŻSZE INFORMACJE

sonda

wszystkie

Za co doceniasz Żory?

newsletter

Chcesz być na bieżąco zapisz się!

Twój adres e-mail:

© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"