Żorscy mundurowi traktują poważnie każde zgłoszenie dotyczące łamania praw zwierząt. Tak też się stało w przypadku medialnych informacji o bestialsko porzuconych kotach na terenie miasta. Przypominamy, iż człowiek winien jest zwierzęciu poszanowanie, ochronę i opiekę, a zwierzę to istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia.
Publikacja w mediach dotycząca niewłaściwego traktowania świeżo co urodzonych kotów miała miejsce na początku sierpnia br. To informacje, które wcześniej nie dotarły do żorskiej Policji, a zostały wyłącznie opublikowane w socjal mediach i prasie.
Po otrzymaniu sygnału o całej sytuacji, policjanci zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą, zajmujący się problematyką nieludzkiego traktowania zwierząt, rozpoczęli działania zmierzające do ustalenia jej szczegółów.
W trakcie postępowania ustalili świadków zdarzenia oraz rzeczywisty jego przebieg. Jak się okazało koty, których dotyczyły medialne artykuły, zostały porzucone w kartonie obok koszy na śmieci na odpady selektywne w rejonie ogródków działkowych na osiedlu Pawlikowskiego. Zwierzęta te miały szczęście, iż zauważone zostały przez żorzankę, która usłyszała ich miauczenie i zabrała je do siebie. Następnie sześć kotów trafiło pod opiekę innej kobiety, która z dobroci serca je przygarnęła. Pomimo iż żorzanka nie zajmowała się już znalezionymi zwierzakami, to w trosce o ich los przekazywała specjalistyczny pokarm i zapewniła wizytę weterynaryjną. Koty zmarły po kilku tygodniach z niewyjaśnionych przyczyn.
To jednak niejedyna sytuacja, która miała miejsce na terenie miasta, którą zajmowali się żorscy mundurowi, gdyż na początku sierpnia policjanci otrzymali sygnał o martwych kotach leżących na jezdni w rejonie ulicy Folwareckiej. Pomimo szeregu czynności, w tym powołaniu biegłego z zakresu weterynarii, to nie udało się ustalić sprawcy, który je uśmiercił.
Pamiętajmy również, że humanitarne traktowanie zwierząt — to traktowanie uwzględniające potrzeby zwierzęcia i zapewniające mu opiekę i ochronę.
Źródło: KMP