Na policję zgłosiła się 72-letnia żorzanka, okradziona przez rzekomą przedstawicielkę organizacji charytatywnej. Fałszywa wolontariuszka okazała się złodziejką biżuterii.
Pokrzywdzona relacjonując zdarzenie poinformowała mundurowych, że do drzwi jej mieszkania zapukała kobieta w wieku około 40 lat i poprosiła o datek. Podała się za przedstawicielkę stowarzyszenia, którego celem jest niesienie pomocy niepełnosprawnym dzieciom. Starsza pani ofiarowała jej 10 złotych, nie miała też nic przeciw temu, by "wolontariuszka" mogła skorzystać z toalety. Po jej wyjściu, lokatorka zorientowała się, że z łazienki zniknęła biżuteria warta 1000 złotych. Policjanci szukają oszustki i apelują do mieszkańców o czujność i rozwagę. red.
Żródło: KMP