Mieszkanka Żor doznała szoku, kiedy chcąc zapłacić za zakupy, okazało się, że jej karta kredytowa została zablokowana. Na dodatek pieniądze z niej zostały wypłacone... we Włoszech.
Z konta bankowego poszkodowanej zniknął tysiąc euro. Kobieta była tym bardziej zaskoczona całym zdarzeniem, że nigdy nie zgubiła karty, nie spuściła jej z oczu i posługiwała się nią tylko w kraju. Złodziej prawdopodobnie zeskanował numer PIN z paska magnetycznego karty za pomocą specjalnego urządzenia, zamontowanego w bankomacie. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. ok