Wczoraj po południu sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące 29-letnią mieszkankę Żor, podejrzaną o dzieciobójstwo. Dwa dni temu kryminalni zebrali dowody na to, że w styczniu ubiegłego roku zabiła ona swoje nowo narodzone dziecko. Kobieta już tymczasowo aresztowana i przebywa w jednym ze śląskich aresztów śledczych.
Do zatrzymania mieszkanki Żor doszło we wtorek, niebawem po tym jak policjanci zostali powiadomieni przez pracowników socjalnych o sytuacji życiowej kobiety. W tym samym czasie operacyjni intensywnie pracowali nad ustaleniem co stało się z dzieckiem, które miało narodzić się na początku ubiegłego roku. Ich nieustępliwość i upór w działaniu pozwoliły wkrótce udowodnić 29-latce dzieciobójstwo, do którego przyznała się podczas przesłuchania w komendzie.
Zwłoki noworodka policjanci odnaleźli dzień później. Zostały znalezione w dzielnicy Rogoźna, gdzie zakopane były w kompleksie leśnym nieopodal ulicy Karłowicza. Na miejscu pracę grupy dochodzeniowo-śledczej nadzorował prokurator, który jeszcze wczoraj zarządził sekcję zwłok. Jej wyniki mają potwierdzić wcześniejsze zeznania matki oraz pomóc w ustaleniu szczegółowych okoliczności śmierci chłopca.
Za dzieciobójstwo 29-letniej mieszkance Żor grozi do 5 lat więzienia. Przebywa ona w policyjnym areszcie, a o jej dalszym losie wkrótce zadecyduje prokurator i sąd, który pod uwagę weźmie także wcześniejszą przeszłość kryminalną kobiety.
info. KMP