Prawie 3 i pół promila alkoholu w organizmie miał kierowca bmw, który próbował wyjechać samochodem z parkingu przy ulicy Bankowej. Podczas zatrzymania przekonywał policjantów, że wypił tylko jedno piwo. Na szczęście mundurowi udaremnili mu dalszą jazdę.
Wczoraj w nocy patrolujący miasto policjanci zauważyli przy ulicy Bankowej samochód, którego kierowca wzbudził podejrzenie, że może być pijany. Samochód na przemian ruszał do przodu i hamował. Zanim radiowóz znalazł się tuż obok niego nieudolne próby wyjazdu z parkingu powtórzyły się kilkukrotnie. Już podczas pierwszego kontaktu z mężczyzną siedzącym za kierownicą policjantów odepchnął odór alkoholu. Okazało się, że kierowca jest kompletnie pijany. Stróże prawa zatrzymali mężczyznę, by sprawdzić jego stan trzeźwości. Urządzenie bezlitośnie wskazało na wynik sięgający blisko 3 i pół promila alkoholu! Bezmyślnego kierowcę do domu "odstawili" policjanci, teraz odpowie on przed sądem. 35-latkowi grozi do 2 lat więzienia. Info: KMP Żory