Kryminalni z Żor zatrzymali pierwszych pseudokibiców podejrzewanych o czynny udział w niedzielnej bójce, do której doszło na terenie miasta. Po rozegranym pomiędzy Ruchem Chorzów a Wisłą Kraków meczu, awanturnicy wszczęli burdę na jednym z żorskich osiedli. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje teraz prokurator.
W niedzielę wieczorem policjanci z Żor interweniowali na osiedlu Pawlikowskiego, gdzie pseudokibice dwóch klubów, po meczu rozegranym na stadionie w Chorzowie, wszczęli awanturę. Jak wynikało z relacji świadków liczna grupa agresywnych i zamaskowanych mężczyzn, krążąc pomiędzy blokami, miała dewastować pojazdy.
Pojawienie się policyjnych patroli szybko przywróciło łąd i porządek na osiedlu. Pomimo że pseudokibice uciekali na widok radiowozów, chwilę później pierwsi z awanturników zostali zatrzymani przy Alei Zjednoczonej Europy. Kierowcy przewożącemu trójkę pasażerów mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny oraz ukarali mandatem karnym, gdyż mężczyzna poruszał się pojazdem bez szyb stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym.
Wczoraj dzięki staraniom operacyjnych do policyjnego aresztu trafiło 3 mieszkańców powiatu pszczyńskiego. Mężczyźni w wieku od 21 do 26 lat podejrzewani są o czynny udział w zbiegowisku i gwałtowny zamach na mienie. W niedzielę podczas zajścia zniszczyli prawdopodobnie samochód należący do mieszkańca osiedla Pawlikowskiego powodując straty sięgające co najmniej 500 złotych.
Sprawą pseudokibiców nadal intensywnie zajmują się żorscy kryminalni. Zapowiadają dalsze zatrzymania i apelują do wszystkich osób, które były świadkami niedzielnych wydarzeń o kontakt w tej sprawie. Policjanci proszą też o to, aby osoby posiadające nagrania wideo skontaktowały się z miejscową jednostką policji i przekazały je kryminalnym. Śledczy gwarantują wszystkim anonimowość i zapewniają, że każda informacja zostanie skrupulatnie sprawdzona.
Stróże prawa apelują również do osób, które zostały pokrzywdzone w wyniku zdarzenia o zgłaszanie się na komendę.
info. KMP