Renata Filipová ukończyła studia w Wyższej Szkole Sztuki Stosowanej w Ostrawie. Od 1974 roku zajmuje się technikami malarstwa olejnego i art-protis. Zasłynęła jako autorka nazwy „pet-art”, na określenie kierunku w sztuce wykorzystującego opakowania pet.
KOLOROVO. W najbliższy piątek, 19 października, w Galerii StrefArt w Żorach odbędzie się wernisaż Renaty Filipovej, początek, godz. 18.00. Spotkanie uświetni recital Marcela Krhoviaka. Wstęp wolny.
Renata Filipová ukończyła studia w Wyższej Szkole Sztuki Stosowanej w Ostrawie. Od 1974 roku zajmuje się technikami malarstwa olejnego i art-protis. Zasłynęła jako autorka nazwy „pet-art”, na określenie kierunku w sztuce wykorzystującego opakowania pet. Artystka przetwarza je na rzeźby, obrazy i biżuterię, które wystawiała, m.in. w Galerii Narodowej w Pradze, a zdefiniowane przez nią pojęcie „pet-art” trafiło do słowników sztuki współczesnej. Ostatnia jej wystawa „pet-art” miała miejsce w ubiegłym roku w galerii zabytkowej kopalni „Ignacy” w Rybniku. Swoje prace prezentowała na wystawach w Czechach, Polsce, Szwajcarii, Niemczech i Maroku. Na wystawie w Żorach zobaczycie Państwo obrazy wykonane w technikach: olejnej i mieszanej, a także grafiki.
Zodiakalny bliźniak, który wszystkiego chce spróbować. – Jak maluję abstrakcję, to przychodzi mi ochota na konkret, a jak maluję konkrety, to mi się abstrakcji zachciewa – przyznaje artystka. – Chociaż ostatnimi czasy lepiej mi jakoś w abstrakcji, toteż częściej mierzę się z nią na płótnach. Maluję od lat, ale wciąż bawi mnie i sprawia ogromną frajdę odkrywanie nowych możliwości i rozwiązań formalnych. Gdybym miała podać jakąś ogólną zasadę, na której mogliby się oprzeć adepci malarstwa, powiedziałabym: podążajcie za uczuciem i kolorem. Moje prace są bardzo kolorowe – młodzi ludzie chyba to lubią – wiele z nich zdobi nowoczesne wnętrza w wielu krajach. jc