W zeszłym tygodniu pisaliśmy o sprawie boiska w Kleszczowie ( Tu na razie jest ściernisko... z 5 sierpnia). Kilka dni temu prezydent Socha nakazał dokończyć tę inwestycję.
Mieszkańcy dzielnicy mieli żal do władz miasta, że choć dwa lata temu teren w pobliżu torów kolejowych, został wydzielony na boisko, do tej pory nie mogą na nim grać. Na obiekcie nie było bramek, ani niezbędnego – z uwagi na lokalizację, ogrodzenia. W najbliższym czasie ma się to zmienić. - Sprawa boiska przeciągnęła się m.in. ze względu na zmianę zarządu w ZTK – po prostu pozostawiono to „na później”. Nam również to umknęło, ale teraz boisko zostanie dokończone – powiedziała nam Dorota Marzęda, rzecznik żorskiego magistratu.
Okazało się, że siatka ogrodzeniowa od dawna czeka już w ZTK, wystarczy ją zamontować. Przygotowane były też bramki i piłkochwyty, jednak zostały one zamontowane w międzyczasie na boisku w Osinach. Jak zapewnia Dorota Marzęda, mieszkańcy Kleszczowa już niedługo doczekają się własnych bramek i innych niezbędnych akcesoriów. - W poprzek boiska zostaną również zamontowane mniejsze bramki, które będą służyć najmłodszym – kończy rzecznik. Ola Kowol
No nie do końca tak było z tą siatka i bramkami ale......... ważne że wreszcie coś drgnęło.