Nieodpowiedzialny ojciec zamiast zająć się dziećmi nie potrafił odmówić sobie alkoholu. Zaniepokojona niepowrotem synów matka zawiadomiła mundurowych i poprosiła ich o pomoc w odebraniu małoletnich.
Wczoraj rano do oficera dyżurnego zadzwoniła zaniepokojona mieszkanka Żor, która poinformowała, że trzy dni temu jej mąż, z którym żyje w separacji, zabrał ze sobą dzieci. Mimo, że obiecał odprowadzić synów na drugi dzień, nie zrobił tego i nie skontaktował się z nią. Zgłaszająca podejrzewała, że mąż może być pijany, dlatego wraz z policjantami pojechała do jego mieszkania. Na miejscu zastali ojca z dziećmi. Mężczyzna spożywał alkohol, a maluchy zajmowały się sobą. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu potwierdziło, że 38-latek nie jest trzeźwy. Chłopcy w wieku 4 i 6 lat wrócili z matką do domu. Teraz uregulowaniem kontaktów ojca z dziećmi będzie musiał zająć się sąd rodzinny.
Źródło: KMP Żory