3,88 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca, który potrącił wczoraj rowerzystkę. Pijany 39-latek chciał dać policjantom łapówkę w wysokości 400 zł za odstąpienie od czynności służbowych. Trafił do aresztu na 48 godzin.
Do kolizji doszło na ul. Pszczyńskiej o 20.00. Kobiecie nic się nie stało. Nietrzeźwy żorzanin odpowie za prowadzenie pod wpływem alkoholu (do 2 lat pozbawienia wolności) i za próbę wręczenia korzyści majątkowej (do 10 lat więzienia). pc