Interesujące spotkanie obejrzeli kibice na meczu ZRB Noster z Zupilem Piaski. Obie ekipy nastawiły się na wygraną, ale musiały podzielić się punktami.
Mecz dobrze ułożył się dla zawodników Nostera, którzy atakowali bramkę przeciwnika i po jednej z akcji, zmierzającą do bramki piłkę wybił obrońca Zupila. Czerwona kartka i rzut karny został skutecznie wykorzystany przez gospodarzy 1 - 0. Gdy wydawało się, że to Noster pójdzie za ciosem i „dobije” przeciwnika, coraz śmielej zaczęły atakować Piaski. Po jednym z kontrataków, rozpędzonego napastnika gości sfaulował bramkarz w polu karnym. Sędzia wskazał na „wapno”, a bramkarz dostał żółtą kartkę. Piaski wykorzystały karnego i zafundowały nam remis 1 – 1. Takim wynikiem skończyła się 1 połowa meczu. Na drugą połowę, bardziej zmotywowani wyszli zawodnicy gości, którzy zwietrzyli swoją szansę w szybkich kontratakach. Noster strzelił bramkę na 2 – 1 i wydawało się, że jest po meczu. Tymczasem, strata piłki w środku boiska przez zawodnika Nostera, strzał i piłka wylądowała w siatce. Mamy remis 2 – 2, który nie zadowolił nikogo i obie drużyny atakowały dalej. Szybkie kontry siały popłoch w szeregach gospodarzy. Rzut wolny dla Piasków, strzał, obrońca Nostera chcąc wybić piłkę głową, wpakował ją w okienko swojej bramki - Noster przegrywa 2 – 3, a do końca pozostało tylko kilka minut, gospodarze atakują. Sędzia przedłużył spotkanie o 3 minuty. Rzut rożny dla Nosterów przyniósł wyrównanie. Strzelona piłka odbiła się od ziemi i przelobowała bramkarza. Wynikiem 3 – 3 kończy się to pasjonujące spotkanie. Nie zawodzi lider, który wygrał spotkanie z Amatorem 9 – 2. Przebudzili się zawodnicy Kody, którzy wygrali z Meksykiem 4 – 3. Nie wiedzie się beniaminkowi z Ochojca, który w tej kolejce uległ drużynie FC Żory 1 – 3, choć wydawało się, że ten mecz mogą wygrać. Aż 23 bramki padły w meczu Victorii z Maratem. Drużyna Victorii nastawiła się na atak i non stop nadziewała się na szybkie kontry Maratu. Na boisku padł niespotykany wynik 18 – 5 dla Maratu. Bez grania 3 punkty zgarnął MaxBud. Drużyna Old Stars oddała swój mecz walkowerem z powodu braków kadrowych.
W drugiej lidze również sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Pięć drużyn z czuba tabeli dzielą tylko 4 punkty. Nie zawodzi drużyna AKP, która wygrała w tej kolejce z Iskrą 4 – 3. Takim samym wynikiem zakończył się mecz Vikingów z Habrovą. Przeżywająca kłopoty kadrowe, drużyna Habrovej, całe spotkanie grała w dziesięciu. Chwała im za to. Nie zawiódł lider. Drużyna Rybówki wygrała 5 – 3 z Continentalem. Grad bramek padł w meczu RowRybu z Lubarem. Wynik 6 – 5 dla RowRybu, który zgłasza chęć walki o awans. Pierwsze zwycięstwo odniosły Boguszowice, które ograły FC Chwałowice 2 – 1. Wynikiem 5 – 0 zakończył się mecz RKP z Solszybem. Ciekawy przebieg miał mecz Huraganu z Amanisem. Gospodarze przegrywali już 0 – 2, jednak udało im się doprowadzić do wyrównania. W samej końcówce spotkania drużyna Amanisa stanęła przed szansą zgarnięcia kompletu punktów, jednak nie wykorzystała rzutu karnego, kontra i rzut karny dla gospodarzy, który został skutecznie wykorzystany i tym samym 3 punkty dopisujemy Huraganowi.
Więcej o e-futbol lidze na: www.liga.e-futbol.pl, www.forum.habrova.pl, www.ligarow.futbolowo.pl:
www.liga.e-futbol.pl, www.forum.habrova.pl, ligarow.futbolowo.pl
Info. Liga