Zbyt duża prędkość w stosunku do warunków drogowych była przyczyną wypadku, jaki miał miejsce w poniedziałek wieczorem na DK-81. Kierująca Renault Laguną, na zwężeniu drogi straciła kontrolę nad samochodem. Pojazd wpadł w poślizg i dachował. Kobieta nie doznała większych obrażeń.
Samochód uległ znacznemu zniszczeniu i nadaje się do kasacji. Za nieostrożną jazdę, kobieta została ukarana mandatem w wysokości 300 zł. pc, zdj. KM PSP Żory
300 zl ? przekrocze o 51km/h i z miejsca mam 500 + 10 p.k. chore..
Niewiedzą o ile przekroczyła prędkość mogła jechać zgodnie z znakami 70km/h ale warunki na to niepozwolily i ona do tych warunkow sie nieprzystosowala wypadla i dlatego dostala mandat ze narazila tez innych na niebiezpieczeństwo.
z tym ,ze chodzi tutaj o paradoks.. mozliwosc a spowodowanie... 300 za czyn i 500 za przypuszczalny czyn i przekroczenie nie jest adekwatne do popelnionego bledu.
tak to jest, ludzie myślą, że jak mają lepszy samochód to nic im nie grozi...
tak sie kończy szypka prentkość
hahahaha mogles tego komentarza nie zamieszczac :)
Ja za spowodowanie lekkiej kolizji, na tej samej drodze, dostałam latem 500 zlł mandatu i 6 punktów karnych ! Ciekawe jak to się dzieje z tymy mandatami ?? Mój samochód nie był zniszczony prawie wcale :(