Poznali się, zakochali, pobrali w kwietniu tego roku. On 27 lat - ona 25. Wszystko się układało: mieszkanie w Żorach, praca, przyszedł czas na dziecko. Wybrali się w odwiedziny do siostry za granicę. Nie dojechali.
Jak podaje francuska strona www.pompiers.fr, młode małżeństwo z Polski, ze skutkiem śmiertelnym rozbiło się nad ranem 5 lipca pod Lyon - na drodze RN79 w kierunku Mills -na uznanym za niebezpieczny odcinku Europa Atlantic Center Road. Kierowca prawdopodobnie zasnął, zjeżdżając na lewy pas ruchu i czołowo zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem. Zmarła żorzanka była w ciąży. W wyniku wypadku ranne zostały trzy osoby w tym dwie ciężko. W akcję ratowniczą zaangażowana była straż pożarna i żandarmeria. Trwa śledztwo w sprawie.
O tragedii pierwsza dowiedziała się mieszkająca we Francji siostra zmarłego - nie dawało jej spokoju długie milczenie nowożeńców. Tknięta przeczuciem znalazła na jednym z francuskich portali informację dotyczącą wypadku na trasie, którą podróżowali jej bliscy. Opis się zgadzał... Druzgocącą wiadomość przekazała telefonicznie rodzinie w Polsce. Dziś odbył się pogrzeb. kh
największe kondelencje a w Piątek odbyl sie też pogrzeb rodziny z jastrzebia co wpadli pod tira co sie dzieje niech Bóg ma was w opiece
masakra tak młodzi ludzie giną:(((((
wyrazy współczucia
http://www.youtube.com/watch?v=x1gekOUJ9Sc&feature=channel
na zawsze z nami?.
zdjecia wypadku...
http://photos.lamontagne.fr/reportage.html?uid=6340423
Niech Bóg ma Ich WSZYSTKICH w swojej opiece.
Szczególne Kondolencje dla rodziny z Jastrzębia
Jak to mozliwe że wy wiecie o ciąży a rodzona matka nie wiedziala?
Francuskie media to podały według ustaleń żandarmów. M.in. w tym artykule:
http://www.lepoint.fr/actualites-societe/2009-07-05/accident-de-la-route-un-couple-de-touristes-polonais-tue-dans-l-allier/920/0/358695
Wieczny odpoczynek...Amen.