Wczoraj z terenu budowy autostrady, przy ul. Wodzisławskiej, nieznany sprawca ukradł 250 sztuk podkładek, 2 sztuki ramek z rusztowań i hak transportowy. Straty szacuje się na 7 tys. zł. ok
i co w tym dziwnego? wlasciciele nie powinni nawet tego zglaszac na policje bo ich obowiazkiem jest zabezpieczenie takich rzeczy przez firmie ochraniarska . A nie liczenie na cud w naszym Polskim kraju.