Święta za nami. Skrupulatnie wysprzątaliśmy nasze domy, by z poczuciem niemal wewnętrznego katharsis bez wstydu gościć bliskich. Robiliśmy wielkie zakupy i gotowanie by móc później częstować rodzinę wielkanocnymi pysznościami. Poświeciliśmy pokarm w naszych odświętnych koszyczkach. Mogliśmy się rozleniwić, odpocząć. Potem wybrać się na niedzielny, słoneczny spacer, a w poniedziałek urządzić wielkie, symboliczne lanie wodą. A może lepiej lanie pasem?
Może ciekawiej jest zrobić w domu totalną demolkę, kipisz, „burdel”? Rozwalić kilka przedmiotów i spuścić lanie żonie...?
Prawdopodobnie tak minęła Wielkanoc u jednej z rodzin na os. Sikorskiego. Podobne sytuacje zdarzały się tam nie od święta. Sprawa jest świeża. Policja na razie potwierdza tylko, że w niedzielę 12 kwietnia około 9.00 rano otrzymała zgłoszenie o awanturze domowej. Ze względu na zaistniałą sytuację - na miejscu pouczono sprawcę zdarzenia.
Swoje wołanie o pomoc w formie filmu opublikował w internecie ktoś, kto podaje się za syna awanturnika i najwyraźniej ma dość koszmarnej codzienności. Niestety, dla dobra sprawy nie możemy udostępnić nagrania. Czy zdjęcia są autentyczne? Czy film stanie się materiałem dowodowym? Czas pokaże. Będziemy śledzić losy sprawy. kh
http://www.youtube.com/watch?v=g7uOOmDTxxw
Witam wszystkich. Jestem autorem zdjęć oraz filmu. To zdarzyło na prawdę. Tak szczerze mówiąc jestem bezsilny w tej sprawie a mama też nie chcę z tym nic zrobić. Dziękuje za artykuł . Z poważaniem : Syn
O pomoc i opinie proszę na mój numer gg: 15524122
Ze względu na to że moja mama się boi o siebie niestety musiałem skasować nagranie z you tube. Potrzebuję pomocy ponieważ już nie wiem co mam z Tą sprawą zrobić. Piszcie
a co na to Policja? mieszkasz z nimi ?
Ja nie mieszkam z rodzicami. A Policja nic nie mogła zrobić bo ojciec ich nie w puścił. Próbowaliśmy wejść do domu. Wywalałem nawet drzwi ale ojciec podłożył coś pod nie i nie szło wejść do środka. Policja była bez silna. Zapraszam na moje gg bo jest bardzo dużo do pisania. Pa anonimka i jeszcze raz zapraszam