Ten Punciak to była L-ka.Dobrze,że kursantowi nic się nie stało,ale wyglądało to wszystko paskudnie.Druga rzecz,że to skrzyżowanie jest wyjątkowo wredne.Włączając się od ul Leśnej od strony ul Mikołowskiej kierowca rusza pod nielichą górkę i bywa różnie.Nie biorę tutaj teraz nikogo w obronę,ale może kierujący Merasiem stoczył się trochę z górki i chciał ostro ruszyć do przodu,żeby nie puknąć w auto za sobą i wtedy nie zauważył auta na DK-81.

Na tym skrzyżowaniu ekrany bardzo zasłaniają drogę od Katowic. Paskudne skrzyżowanie.

Nie wiem kto ten artykuł pisał, ale wybitnie minął się z prawdą i zataił część informacji.

Pierwszy błąd który rzuca się w oczy to okoliczności wypadku. Dostawczy Mercedes skręcał z Wiślanki, z jezdni z stronę Katowic NA LEŚNĄ a nie z Leśnej !!!

DOKŁADNIE W WYPADKU BRAŁA UDZIAŁ ELKA Z LOKU od strony kierowcy totalne wgniecenie ;/

Pewne sprawy wypadku zostały zmienione i zatajone

Faktyczne ten artykuł mówi nieprawde. Policja nieprawidłowo zabezpieczyła śkady i zataiła fakty. Kierowca mercedesa nie NIE BYŁ sprawcą tego wypadku. Przejezdzał skrzyżowanie od ul. Leśniej (Śmieszek) na drugą strone na prking komisu a nie na Wisłe jak niektóży piszą. Sprawcą wypadku był kierujący Fordem Mondeo,który miał ponad promil w krwi. Ford zajechał Mercedesowi droge,co spowodowało dalszy ciąg kolizji w których najbardziej ucierpiał niewinny kierujacy busem Mercedes. Na szczeście cała prawda pisze w DZIENNIKU ZACHODNIM dodatek ŻORY 20.11.2009

Tak, rzeczywiście w Dzienniku znadziecie "całą prawdę"... ;-)

Po pierwsze,
to nie była kolizja,lecz wypadek. Ten artykul pisze nie prawda.
Dzienik Zachodni zeczywiscie podaje inny przebieg tego zdarzenia ,durzo bardziej wiarygodny.
Mysle, ze sarkazm osoby,ktora pisała nademną jes zbędny.

to prawda kierowca Forda a raczej bezmyślny ktoś kto zagraża innym kierowcom i pieszym był sprawcą tego wypadku, takich ludzie trzeba wyeliminować z naszego społeczeństwa.

to ja jechałem tym mondeo.Alkohol i brawura!!!!!YES!!!!

NO TO ZECZYWISCIE MASZ SIE CZYM CHWALIC!!

no to jesteś wielkim amatorem a nie kierowcą!!! A pić trzeba umieć !!! i nie masz się czym cieszyć zapłacisz za swoje !!!

jesli to faktycznie ty jechales mondziakiem i jeszcze sie tym chwalisz , to poczekajmy aż jakis narabany malolat skosi ci cala radzinke na pasach, i czy wtedy będziesz miał takie podejscie'Alkohol i brawura!!!!!YES!!!! '

Ja bym sie tak nie cieszyl na twoim miejscu,bo zaplacisz za to szybciej niz myslisz!!!

darth,wyloozuj,temu komuś chodzi właśnie o to,żeby kogoś wkurzyć swoją debilną pisaniną.Jeżeli faktycznie to on prowadził to auto i był na podwójnym gazie to dla mnie jest też tylko zwykłą szmatą.I nie życz mu,żeby jego rodzinę spotkało coś złego,bo co rodzina jest winna??

a moj kumpel jechal Lka, jest caly i zdrowy.

Kierujący busem mercedes jest w ciężkim stanie i jeszcze uznali go winnym a koleś z mondeo dostał tylko kare pieniężną...chory system!