Kino Na Starówce

Kino Helios

Konkursy

Clubbing
Poniedziałek, 30 grudnia 2024 r.  Imieniny: Eugeniusza, Seweryna

Jeszcze jedno starcie u siebie

21.03.2011
Jeszcze jedno starcie u siebie

Przedostatni już mecz w Żorach w tym sezonie zagrały w sobotę Hawajskie Koszule z drużyną z Krosna. Nie był tym wymarzonym, bo zwycięzca drugoligowych zmagań nie zamierzał odpuszczać.

Zawodnicy krośnieńskich „Delikatesów” prezentują równy, wysoki poziom przez cały sezon, choć też miewali mecze, w których zaskakiwali przestojami. Ósma „setka” w sezonie stała się faktem w Żorach, a różnica 40-stu punktów oddała dystans dzielący „bankowych” i wielu, wielu innych od liderów. Niektóre wyniki krośnian z tego sezonu wprowadzają w błąd, ale przecież trzeba brać pod uwagę dyspozycje dnia, kontuzje i niedomagania zawodników. W Żorach zdobywano punkty seriami – szczególnie w pierwszej połowie: raz gospodarze, raz goście – ze wskazaniem na tych drugich. Po stronie podopiecznych Łukasza Szymika dobre zawody rozgrywał w całym spotkaniu kapitan zespołu Adam Pierchała, ale ochotę do gry odbierali gospodarzom zawodnicy przyjezdni szczególnie „trójkami” (już w pierwszej kwarcie – 5 razy!). Przewaga warunków fizycznych, doświadczenie ekstraklasowe kilku zawodników, większe umiejętności indywidualne – to wszystko w powiązaniu z dobrą koncentracją wystarczało na kontrolę gry od pierwszej do ostatniej minuty tego meczu. W trzeciej kwarcie goście nieco spuścili z tonu i pozwolili Hawajskim Koszulom na „wymianę ciosów”, ale aktywa gospodarzy dały li tylko wygraną kwartę – trzema „oczkami”. Warto odnotować po stronie żorzan dobrą grę Marcina Mastera i Tomasza Gołysza, a nieco słabszą – Przemysława Jasińskiego i Adama Anduły, co wiąże się niewątpliwie (w przypadku tych ostatnich) z lepszymi osiągami w sezonie i skoncentrowaniem uwagi krośnieńskich obrońców na tych właśnie zawodnikach. Zdobycze punktowe gospodarzy w całym meczu były wynikiem indywidualnych zrywów oraz chęci udowodnienia sobie i kibicom, że żorscy gracze prezentują dobrą dyspozycję i są wartościowymi przeciwnikami nawet dla zespołów z „wyższych półek”. Szkoleniowiec na żorskiej ławce próbował różnych rozwiązań taktycznych, lecz „tak krawiec kraje jak materii staje” i chyba należy w przekroju całego sezonu pochylić głowę nad 12-stoma zwycięstwami, które potwierdzają dobre przygotowanie do sezonu. Są jednak zespoły, które kadrowo wyraźnie przewyższają zespół żorski i wyniki zwycięskie należy tu traktować w kategoriach sensacji, względnie niespodzianki – takim zespołem bezsprzecznie jest lider z Krosna.

- Mecz z kategorii obowiązkowych wyzwań zakończył się zgodnie z oczekiwaniami fachowców. Brak presji z jednej i drugiej strony pokazał realną różnicę między profesjonalnym zespołem przygotowującym się do startu w pierwszej lidze, a ligowym średniakiem. Do końca zostały dwa mecze – oba są w naszym zasięgu i liczę, że zawodnicy będą mieli dobre dni, które doprowadzą zespół do dziewiątego miejsca w lidze - najlepszego w historii klubu - mówił po meczu prezes Adrian Fojcik.

Hawajskie Koszule Bank Spółdzielczy w Żorach : Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - 61:101 (14:33, 10:22, 26:23, 11:23)

HK Bank Spółdzielczy: Adam Pierchała 10 (2x3), Adam Białdyga 10 (2x3), Tomasz Gołysz 8, Adam Anduła 7, Marcin Master 6, Przemysław Jasiński 6, Karol Kupczak 6 (1x3), Oktawian Przeliorz 4, Krzysztof Zieliński 2, Daniel Badeński 2, Mateusz Szczotka 0.

Kolejne mecze zespołu: 23 marca o 18.30 w Katowicach z Mickiewiczem i 26 marca o 18.00 w Żorach ze STACO Niepołomice. info: HK



Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


NAJŚWIEŻSZE INFORMACJE

sonda

wszystkie

Za co doceniasz Żory?

newsletter

Chcesz być na bieżąco zapisz się!

Twój adres e-mail:

© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"