Uwagi na temat założenia miasta Żory
Historia założenia miasta jest powszechnie znana, znany jest też założyciel oraz okoliczności w jakich powstawały Żory. Przedstawił to prof. Idzi Panic w książce „Żory we wczesnym średniowieczu”.
We wczesnym średniowieczu tereny, na których powstały Żory pokrywały lasy i puszcze. Mieszkali tutaj Golęszyce, których prawdopodobnie jesteśmy dalekimi potomkami. Golęszyce (Gołężyce) to wczesno – średniowieczne plemię z pogranicza polsko – czeskiego. Zwartym terytorium zamieszkiwania Golęszyców była lessowa Kotlina Opawska (zamieszkała już od paleolitu). Nazwa Golęszyce pochodzi prawdopodobnie od starośląskiego terminu (wymienionego w dokumencie z XIII w.) gola – puszcza. Można zaryzykować tłumaczenie, że Golęszyce to inaczej Puszczanie, czyli nasi przodkowie byli mieszkańcami puszczy. Od słowa gola prawdopodobnie pochodzi też nazwa miejscowości Goleszów, Golasowice.
Brak jest historycznych przekazów mówiących o istnieniu osady żorskiej w czasach Golęszyców. Nie wiemy więc czy Żory wtedy istniały.
Biorąc pod uwagę tereny jakie zamieszkiwali nasi przodkowie możemy określić typ gospodarki jaki tutaj występował. Dużych rzek ani naturalnych zbiorników wodnych w okolicy Żor nie ma, dlatego też ludność trudniła się rolnictwem i łowiectwem, a że ziemia pokryta była puszczą, rolnicy musieli pola uprawne wydzierać puszczy. Taką technikę nazywamy uprawą wypaleniskową lub żarową. Polega ona na wypalaniu przestrzeni leśnych i wsiewaniu ziarna wprost do popiołu. Technikę wypaleniskową uważa się za pierwotną formę uprawy ziemi. Z niej rozwinęło się kopieniactwo, poprzedzone w neolicie olbrzymimi pożarami lasów. Szybki rozwój rolnictwa w neolicie nazywamy „rewolucją rolniczą”.
Ślady tego typu gospodarki można spotkać w nazwach wielu miejscowości:
Łaziska – Łazami nazywano tereny, na których wypalano las niskopienny, celem jedno – lub dwurocznej uprawy zboża, bez pomocy pługa, ziemię spulchniano sochą lub motyką. W Beskidach łazami nazywano wypaleniska leśne jeszcze w połowie XX w.. Ponad 50 miejscowości w Polsce nosi nazwę nazwę Łazów lub Łazisk. Nazywano też tak ludzi zajmujących się tym typem gospodarki, odgrywali oni rolę pierwszych pionierów puszczy. Do dzisiaj w języku polskim także na Śląsku funkcjonuje słowo łazik, określające człowieka wałęsającego się. Dopiero w XIII w. łazowie zostali wyparci przez wielką własność. Kolonizacja indywidualna została zastąpiona kolonizacją wioskową (prawo niemieckie). Z tym typem gospodarki związane są także nazwy miejscowości typu Zaręba.
Praga/Praha (vyprahlyj horod) – często występuje w nazewnictwie słowiańskim. Nazwa wskazuje ogólnikowo na jakiś związek z prażeniem – wypalaniem lasu, czyli pierwotną gospodarką rolną.
Zara/Żary– najstarsze zapisy dotyczą nazwy terytorium – miasta i okolic obecnych Żar (podobnie jak nazwa Wolin dotyczy zarówno miasta jak i wyspy). Źródła łacińskie zapisują Żary jako: Sarowe (859, 1012), Zara (1008), Zarowe (1249), Zarow (1272), Zarovia (1317), Zar (1337). Natomiast w dokumentach niemieckich Żary występują jako: Sorau (1319, 1325), Sarow (1326), Soro (1378), Zor (1407), Sarow (1465). W niemieckiej nazwie Sorau utrwalona została forma Żarow, ze zmianami „a” na „o” oraz „ow” na „au”, wynika to z substytucji niemiecko – słowiańskiej. Nazwy typu Żar, Żary, Żdżary pojawiają się często na ziemiach słowiańskich, mają one charakter kulturowy związany z pierwotnym sposobem zdobywania ziemi pod uprawę.
Żory – nazwa miasta pochodzi od żaru – powinna więc brzmieć Żary a przecież jesteśmy w Żorach, skąd więc wzięło się owe „o”. Do II połowy XIV w. nazwa miasta brzmiała, kolejno: Sari (1272), Zar (1303, 1309, 1327, 1361), Zarovia (1332), Zarow (1332), Zarensi (1358). Pod koniec XIV w. głoska „a” zostaje zastąpiona głoską „o”, jest to taki sam mechanizm jak opisany przy nazwie Żary, charakterystyczny szczególnie na Górnym Śląsku. Nazwa Żory w przeszłości brzmiała: Szor (1384), Zoraw (1390), Zora i Sora (XVII w.), Sorau (1784), Sohrau (1845). XV i XVI w. możemy traktować jako okres przemian, funkcjonowały wtedy dwie nazwy Zoruow, Zarów.
W średniowieczu nasze tereny były już dość bogate, posiadały także znaczenie strategiczne (bliskość Bramy Morawskiej), często więc dochodziło do wojen i niepokojów. Istniejące we wczesnym średniowieczu państwo Wielkomorawskie w połowie IX w. podbiło tereny Golęszyców, czyli także teren dzisiejszych Żor.
Wielkamorawa została z kolei podbita przez państwo Wiślan (w latach 874 – 885). Na początku X w. przez jakiś czas Golęszyce byli samodzielni, z kolei w II połowie X w. należeli do Czechów. Na początku XI w. zostali włączeni do państwa Piastów, w II połowie XI w. znowu podporządkowani przez Czechów. Bolesław Krzywousty (pocz. XII w.) przyłącza tereny Golęszyców do swego państwa.
Wojny i niepokoje w owych czasach były czymś zupełnie „normalnym”. Żory być może wtedy jeszcze nie istniały, ale ludzie mieszkający na naszym terenie 1000 lat temu, późniejsi założyciele Żor doświadczali tych wojen i niepokojów, dlatego też preferowali osadnictwo obronne.
Nie wiemy jak wyglądała dawna wieś żorska, prawdopodobnie znajdowała się nieco na wschód od dzisiejszego Rynku w kierunku Zostawy.
Tutaj usytuowany był pierwszy w Żorach kościół, stąd do dzisiaj mówiąc o tym obszarze używa się terminu „Kościółek”.
Natomiast pod koniec XIX w. Alfons Nowack inaczej sytuował wieś Żory „Jeśli podróżny w połowie XIII w. przewędrował połowę drogi handlowej między Żorami, Rybnikiem a Pszczyną, zobaczył w pobliżu obecnego stawu kleszczowskiego mniej więcej tam, gdzie obecnie znajduje się Zostawa, budynki majątku Cary (Żary) – miejscowość przyległą. Nie ulega żadnej wątpliwości, że stary majątek (chodzi o folwark księcia Jana Raciborskiego wzmiankowany w 1393 r – LB) oraz wieś Żary, z których rozwinęły się właściwe Żory leżały na terenie Zostawy”.
Występuje tutaj pewna różnica (ok. 400 m) w usytuowaniu dawnej wsi Żory między Nowakiem a Panicem. Wskazania tego drugiego wydają się być bliższe prawdy.
Prawdopodobnie ta dawna wioska była okolnicą, domy były rozmieszczone wokół kolistego placu, do wsi prowadziło jedno wejście. Sposób zabudowy sugeruje jej obronny charakter, tego typu wsie występowały głównie w Niemczech. Zabudowa taka wywoływała ożywione dyskusje wśród naukowców. Jedni uważali okolnicę jako charakterystyczną dla Słowian, którzy przynieśli ją na tereny niemieckie. Inni temu zaprzeczali, pokazując tereny występowania okolnicy, gdzie nie było Słowian a były plemiona germańskie. Obecnie uważa się, że są charakterystyczne dla terenów pogranicza słowiańsko – niemieckiego. Okolnica zazwyczaj liczyła kilkanaście gospodarstw, ze względu na formę urbanistyczną, nie była podatna na rozbudowę. Dlatego też książę Władysław tworząc miasto Żory na bazie istniejącej już wsi, musiał ją rozbudowywać niejako obok a nie wokół.
Tworzenie miasta Żory zaczyna się od zakupu a właściwie wymiany wsi książęcej Ściernie na wieś Żory będącej w rękach jego dworzanina Chwalisza. Jest to fakt powszechnie znany. Żory mają to szczęście, że znają dokładną datę tego wydarzenia – 24/25 luty 1272 roku w Raciborzu. Mając nowego właściciela, wieś zaczyna się rozwijać, przekształcać się w miasto, zmienił się także układ urbanistyczny – okolnica zamienia się w owalnicę, która w niezmienionej formie pozostała do naszych czasów. Świadczy to o dużej determinacji żorzan. Mimo wielu pożarów miasto zawsze było odbudowywane na poprzednim planie.
Owalnica – wieś, której zabudowania rozmieszczono są wrzecionowato wokół podłużnego placu, wykorzystywanego na zabudowania gminne. Stanowi typ pośredni między okolnicą a ulicówką. Z czasem aby podnieść walory obronne Żory zostają otoczone wałem ziemnym i rowami z wodą. Dopiero później powstają mury obronne. Jak na owe czasy była to duża i kosztowna inwestycja, mury nie powstały więc od razu, lecz etapami. Tradycja ustna mówi, że jedna z córek księcia raciborskiego ufundowała kościół a druga mury. Źródła historyczne milczą na ten temat. Z całą odpowiedzialnością możemy jednak stwierdzić, że raciborski dom książęcy brał udział w tych fundacjach. Do miasta wchodziło się dwoma ufortyfikowanymi bramami.
Otaczając zwartą zabudowę murami tworzące się miasto zostało odzielone od tej części, którą dzisiaj nazywamy Zostawa. Kiedyś tworzyły ją folwark książęcy i część starej wsi żorskiej.
Powszechnie kojarzymy nazwę Zostawę z pozostałościami po pożarach, to ta część miasta, która zostawała po pożarach. Należy jednak pamiętać, że już na przełomie XIII i XIV w. miasto było odgrodzone od Zostawy – murem, wałem ziemnym, rowem z wodą, a także odległością około 400 m. Było więc mało prawdopodobne, aby pożar z miasta mógłby przenieść się na Zostawę. Sądzę, że nazwę Zostawa należy kojarzyć nie tyle z licznymi pożarami nawiedzającymi Żory ile z procesem fortyfikowania się miasta. Podobną opinię wyraża także A. Nowack pisząc, że stary majątek (książęcy folwark) znajdował się na terenie Zostawy. „Potwierdza to już nazwa miejscowości Zostawa, która w języku polskim oznacza ‘pozostałość’” [Nowack, s. 7].
W 1305 roku w księdze uposażeń biskupów wrocławskich Liber fundationis episcopatus Vratislaviensis – mówi się, że mieszkańcy Żor gospodarują już na 38 łanach ziemi, na początku XIV w. była to bogata i ludna miejscowość. Wspomniana księga wymienia po raz pierwszy wsie otaczające Żory, są to pierwsze wzmianki na temat: Rownia nazwanego we wspomnianym dokumencie jako Rovona, Roja jako Ray, Rogoźnej – Rogosina i Osin – Ossina. Miejscowości te (dzisiaj dzielnice Żor) obchodzą więc w tym roku swoje 700 – lecie. Warto o tym pamiętać
Przy każdej rocznicy historycznej dotyczącej czy to naszej średniowiecznej tradycji, czy tej bardziej współczesnej, nasuwa się pytanie, czy warto mówić o takich sprawach ? Czy warto pamiętać o tym ? Przecież to było tak dawno. Czy dzisiaj w naszej skomplikowanej teraźniejszości jest to ważne ? Czy nie lepiej myśleć o przyszłości ?
Musimy sobie uświadomić, że teraźniejszość to taka krótka chwila między przeszłością a przyszłością. Żeby zrozumieć teraźniejszość i zrobić coś dla przyszłości musimy znać przeszłość, historię. Bez zrozumienia historii nie będziemy mogli sprawnie działać w przyszłości. Niejednokrotnie już tego boleśnie doświadczyliśmy. Jest takie przysłowie „Polak mądry po szkodzie” a przecież historia wielu rzeczy uczy. Starożytni mawiali, że historia jest nauczycielką życia.
Mając przykre doświadczenia, znając historię tej ziemi, okresy wojen i niepokojów w czasach Golęszyców – książę Władysław wyciąga naukę z historii. Postanawia zadbać o obronność swojego księstwa i szlaków handlowych tędy biegnących. Buduje gród obronny – Żory. Książę wyciągnął naukę z historii, postanowił zrobić coś dla przyszłych pokoleń. Znając historię tworzy miasto dla przyszłości a teraźniejszość jest tylko chwilą w której ono powstało.
Lucjan Buchalik
Bibliografia:
Cimała Bogdan, Delowicz Jan, Porwoł Paweł
1994 – Żory zarys dziejów. Wypisy; Żory
Lehr – Spławiński Tadeusz
1968 – Golęszycy; w: Gerard Labuda, Zdzisław Stieber (red) Słownik Starożytności
Słowiańskich, Wrocław, t. II, cz. I, ss. 130.
Łowmiański Henryk
1968 – Rolnictwo u Słowian; w: Gerard Labuda, Zdzisław Stieber (red) Słownik
Starożytności Słowiańskich, Wrocław, t. IV, cz. II, ss. 526 – 533.
Nowack Alfons
1992 – Kościół farny pod wezwaniem św. św. Filipa i Jakuba w Żorach; Żory
Panic Idzi
2000 – Żory we wczesnym średniowieczu; Żory
2003 – In Regno Dei id est Ray, w: Irena Bukowska – Floreńska (red.): Ludzie i Kultury,
t. I, s. 105 – 117.
Rzetelska – Feleszko Ewa
1968 – Zara, Żara; w: Gerard Labuda, Zdzisław Stieber (red) Słownik Starożytności
Słowiańskich, Wrocław, t.VII, s. 72.
Strzelczyk Jerzy
1968a – Okolnica; w: Gerard Labuda, Zdzisław Stieber (red) Słownik Starożytności
Słowiańskich, Wrocław, t. III, cz. II, ss. 466 – 467.
1968b – Owalnica; w: Gerard Labuda, Zdzisław Stieber (red) Słownik Starożytności
Słowiańskich, Wrocław, t. III, cz. II, ss. 563.
Tymieniecki Kazimierz
1968 – Łazęki; w: Gerard Labuda, Zdzisław Stieber (red) Słownik Starożytności
Słowiańskich, Wrocław, t. III, cz. I, ss. 113 – 114.
Tyszkiewicz Jan
1968 – Golęszycy; w: Gerard Labuda, Zdzisław Stieber (red) Słownik Starożytności
Słowiańskich, Wrocław, t. II, cz. I, s. 130.
Zierhoffer Karol
1968 – Praga; w: Gerard Labuda, Zdzisław Stieber (red) Słownik Starożytności
Słowiańskich, Wrocław, t. IV, cz. I, s. 283.
ŻORY OD ŚREDNIOWIECZA PO WSPÓŁCZESNOŚĆ
Pierwsza zachowana wzmianka o wsi Żory pochodzi z 1258 roku. Nazwa ta została wymieniona w dokumencie dotyczącym fundacji klasztoru cystersów w Rudach Raciborskich. Żorska osada miała być jedną ze wsi służebnych dla klasztoru.
24 lutego 1272 roku Władysław - Książę Opola i Raciborza dokonał zamiany kilku swoich majątków na wieś Żory, należącą wtedy do dóbr jednego z jego rycerzy, Chwalisza. W zachowanym odpisie dokumentu wydanego w tym dniu, Książę Władysław stwierdza, że zamierza w tym miejscu założyć obronne miasto. 24 luty 1272 roku jest zatem uznawany w Żorach za oficjalną datę założenia miasta.
Już w roku 1291 Żory, wraz z całym księstwem raciborskim stały się lennem czeskim, gdyż syn księcia Władysława Przemysław złożył hołd lenny królowi Czech Wacławowi. W roku 1327 kolejny hołd, złożony tym razem przez syna Przemysława, Leszka Janowi Luksemburskiemu umocnił związek lenny tego księstwa z Czechami.
Już wkrótce okazało się, że mury obronne sukcesywnie budowane przez kilkadziesiąt lat od chwili założenia miasta, przydadzą się mieszczanom. W roku 1345 król Polski Kazimierz Wielki rozpoczął wojnę, w wyniku której chciał przyłączyć Śląsk pod swe panowanie. Wojska polskie, które wkroczyły na teren księstwa raciborskiego obległy m.in. Żory, jednak go nie zdobyły. Sąsiedni Rybnik, który nie miał murów obronnych został wtedy doszczętnie spalony.
Innym zagrożeniem dla śląskich mieszczan w czasie średniowiecza była plaga rabunków na drogach, która znacznie utrudniała handel. Żory przystąpiły zatem w roku 1384 do związku 22 miast śląskich i ziemi wieluńskiej, który miał temu procederowi zapobiegać. Żory otrzymały wtedy przywilej karania schwytanych przestępców mieczem. Najprawdopodobniej ten fakt jest powodem, dla którego na żorskim herbie, oprócz połowy górnośląskiego orła znajduje się właśnie skierowany ostrzem w dół miecz.
Pierwsza połowa XV wieku to na Śląsku czas wojen husyckich. Wojska husytów pojawiły się także pod murami Żor, jednak także i tym razem wojskom nieprzyjacielskim nie udało się zdobyć miasta.
W roku 1526 Żory wraz z całym Śląskiem weszły w skład monarchii habsburskiej. W konsekwencji, w następnym stuleciu także te ziemie stały się areną walk w czasie wojny trzydziestoletniej. Również Żory, nękane przemarszami wojsk i epidemiami chorób znacznie wtedy zubożały.
Inną plagą dręczącą miasto były liczne pożary, które niszczyły drewnianą zabudowę miasta. Po szczególnie dużym pożarze, który wybuchł 11 maja 1702 roku, a w którym zginęła większa część mieszkańców miasta łącznie z burmistrzem, pozostali przy życiu mieszkańcy postanowili co roku, na pamiątkę tego dnia wyruszać wieczorem 11 maja w wielkiej błagalnej procesji z pochodniami, by uchronić miasto od kolejnych pożarów. Święto to obchodzone jest do dziś i bierze w nim udział coraz więcej mieszkańców.
Po roku 1740 Żory przechodzą pod panowanie pruskie. W 1806 po kolejnym pożarze, który zniszczył większość drewnianej zabudowy miasta, zapadła decyzja, by miasto odbudowywać już wyłącznie w formie murowanej. Od tej pory rozpoczęto powolną rozbiórkę murów obronnych, gdyż stanowiły tanie źródło surowca budowlanego.
W XIX wieku rozpoczęły się w mieście przemiany gospodarcze. Dotychczasowy charakter miasta utrzymującego się z rzemiosła, drobnego handlu a nawet rolnictwa zaczął się zmieniac na bardziej przemysłowy. W roku 1830 powstała tu huta „Waleska”, zaś w 1842 pod nazwą Odlewnia Żeliwa huta „Pawła”. W 1842 roku wybudowano młyn parowy, należący do rodziny Sternów, w której w 1888 roku urodził się Otto Stern, późniejszy laureat Nagrody Nobla z dziedziny fizyki.
Od początku XX wieku wśród mieszkającej w Żorach ludności pochodzenia polskiego (w mieście mieszkała także spora liczba Niemców oraz członkowie gminy żydowskiej istniejącej tu od XVI wieku), pogłębiła się chęć zamanifestowania własnej odrębności narodowej. Powstało m.in. Towarzystwo Śpiewacze „Feniks”.
Mieszkańcy Żor walczyli we wszystkich trzech powstaniach śląskich. W trzecim w 1921 roku wziął udział w walkach XIII Żorski Pułk Piechoty Wojsk Powstańczych.Przejęcie władzy w Żorach przez polską administrację nastąpiło 4 lipca 1922 roku. W tym samym roku Żory odwiedził Naczelnik Państwa Józef Piłsudski.
W okresie międzywojennym zaczęły się w mieście tworzyć kolejne polskie organizacje: Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, ZHP. W 1922 roku powstało polskie Państwowe Gimnazjum im. Karola Miarki, powstał też zakład wyrobów metalowych „Minerwa”.
W chwili wybuchu II wojny światowej w Żorach mieszkało 6100 mieszkańców. Okupacja niemiecka rozpoczęła się w mieście już 1 IX 1939 roku. Miasta broniły zaledwie siły osłonowe wojska polskiego (siły batalionu Obrony Narodowej „Rybnik”, bateria 23 pułku artylerii lekkiej). Przeciwko sobie miały zaś siły główne 5 Dywizji Pancernej Wehrmachtu.Żory, wraz z resztą ziem polskiego Górnego Śląska zostały bezpośrednio przyłączone do Rzeszy. Okupacja trwała ponad 5 lat. Krótko przed końcem wojny miasto było świadkiem „marszu śmierci” więźniów obozu koncentracyjnego Auschwitz – Birkenau. Na terenie miasta zginęło wtedy 47 więźniów. II wojna światowa zakończyła się dla Żor tragicznie. W wyniku przeprowadzonego 24 marca 1945 roku natarcia wojsk radzieckich i czechosłowackich 80 procent zabudowy miasta zostało doszczętnie zburzone.
Do początku lat siedemdziesiątych Żory powoli odbudowywały się ze zniszczeń, pozostawały jednak małym kilkutysięcznym miasteczkiem. W związku z rozbudową przemysłu wydobywczego na terenie tzw. Rybnickiego Okręgu Węglowego, w Żorach rozpoczęto budowę wielkich osiedli mieszkaniowych, w których zamieszkali wraz ze swymi rodzinami, nowi pracownicy okolicznych kopalń. W ciągu kilkunastu lat ilość mieszkańców miasta wzrosła do przeszło 60 tysięcy.