Wczoraj po 16.00, podczas ogólnopolskich działań "Prędkość", policjanci z Żor zatrzymali młodego kierowcę, który na terenie zabudowanym poruszał się z prędkością przekraczającą 100 km/h. Pędzącego forda stróże prawa zauważyli na Alei Jana Pawła II. Kiedy próbowali go zatrzymać, kierowca nie zareagował na ich sygnały i dodał gazu. Po kilkuset metrach 19-latek wpadł jednak w ręce mundurowych. Nastolatek nie tylko zapłaci wysoką karę grzywny, ale i przez najbliższe 3 miesiące będzie musiał poruszać się pieszo.

Podobnie surowsze kary spotkały 25 innych kierowców, którzy wpadli wczoraj na przysłowiowy radar. Mimo, że z miejsca kontroli odjechali samochodem i z prawem jazdy to z pewnością z lżejszym portfelem.

Na żadną taryfę ulgową nie mogą także liczyć dwaj pijani kierowcy, którym policjanci z Żor udaremnili dalszą jazdę za kierownicą. Pierwszy z nich został zatrzymany tuż po 7.00 na Wodzisławskiej kiedy kierował swoim bmw po "jednym głębszym". 62-latni rybniczanin miał w organizmie ponad promil alkoholu. Po 16.00 dołączył do niego natomiast 38-letni kierowca z Żor, który wpadł w ręce stróżów prawa, gdy przeparkowywał pod jednym z osiedlowych barów opla astrę. U mężczyzny policjanci stwierdzili blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

info. KMP