Na górce miotacza mogliśmy oglądać Tymoteusza Orszulika. Narzucane przez niego piłki bardzo często był wybijane na zapole, lecz tam dobrze zagrali Tomasz Hałucha, Arkadiusz Żurkowski oraz Przemysław Basoń. Tymek na górce miotacza spędził 4 zmiany. W tym czasie oddał 4 bazy darmo, założył 3 strikeouty, a przeciwnicy zaliczyli 3 skuteczne odbicia i zdobyli 1 pkt. Drugi miotacz tak jak pierwszy dał zawodnikom z pola dużo piłek do łapania. Podczas narzutów Kamila cała obrona miała dużo roboty. Pilnujący drugiej bazy Miłosz Paprocki i Krzysztof Gołębiowski dobrze się dogadywali, o czym świadczyły przeprowadzone akcje. W defensywie dobrze zaprezentowali się również Ariel Rainko oraz Mariusz Paprocki dwaj bazowi naszej drużyny. Kamil w ciągu swoich 5 zmian oddał 5 baz darmo, założył 5 strikeoutów, przeciwnicy zdobyli 4 pkt i odbili 8 hitów.

Wynik 5:0 dla Szwedów pokazał, że przeciwnicy o wiele lepiej radzili sobie w ataku. Nasza obrona spisała się przyzwoicie, obyło się bez większych błędów.

18 czerwca Gepardy zmierzyły się z gospodarzami BK Olimpija Karlovac z wynikiem 2-17, a w następnych dniach z słoweńskim Zajcki Ljubljana z wynikiem 6-8 i London Mets 4-7.

Rozgrywki można śledzić na stronie www.baseballstats.eu/2015/karlovac/schedule.php oraz
na profilu Gepardy Żory na facebook-u.

info. GŻ