Niezwykłe miejsce zabaw należy do Anny Krakowczyk. - Lubię zajmować się dziećmi, moim marzeniem zawsze było zostać przedszkolanką, ale losy potoczyły się inaczej. Nie przeszkadzają mi krzyczące dzieci, swoich też mam trójkę, więc mam już trochę doświadczenia. Cieszę się, że dzieciom się tu podoba – mówi pani Anna.
W Figlolandii zatrudnione są dwie doświadczone i kompetentne opiekunki: Katarzyna Babiarz i Dagmara Machocka, pedagog i animatorka zabaw.
Figlolandia jest przyjaznym miejscem, przystosowanym do potrzeb najmłodszych dzieci. Kameralność, umiejętnie dobrane kolory otoczenia i mięciutkie dywany sprawiają, że maluszki czują się tu komfortowo i bezpiecznie. - Rodzice wszystko widzą, dokładnie wiedzą, gdzie znajduje się ich dziecko, które nawet jeżeli się przewróci, to niebolesny upadek i tak skwituje uśmieszkiem - nawet małe smyki, które dopiero uczą się chodzić.
Przyjmowane są tu grupy zorganizowane ze szkół i przedszkoli. Figlolandia ma dwie salki, które udostępniane są podczas urodzin. Na stolikach lądują słodycze, pizza i soki. Rodzice przynoszą tort. Animatorka maluje dzieciom buzie. Dwugodzinna impreza pozwala maluchom wyszaleć się w serdecznej atmosferze.
Mamy z dziećmi mogą uczęszczać tu na warsztaty artystyczne. Pierwsze zajęcia, podczas których filcowano pisanki, już się odbyły. W ofercie Figlolandii będzie również Baby Shower – zabawa dla przyszłej mamy i jej przyjaciółek, z muzyką, smakołykami, malowaniem brzucha i mnóstwem śmiechu.
Podczas wakacji, pani Krakowczyk planuje aranżować półkolonie. - Przez sześć godzin dziennie będziemy organizować dzieciom czas. Panie, które będą się nimi zajmować mają mnóstwo pomysłów, planują wyjścia na place zabaw, kino, wycieczki do lasu – mówi z entuzjazmem. - Dzieci dostaną jeden posiłek dziennie. W planach są również imprezy halloweenowe i karnawałowe oraz dyskoteki dla starszych dzieci.

Regulamin Figlolandii i cennik usług dostępny jest na stronie www.figlolandia-zory.pl