Niedzielny wieczór, 27 września, na pewno pozostanie w pamięci tych, którzy o godzinie 20:00 wybrali się do Kina na Starówce na występ Kabaretu Młodych Panów.
Sala była pełna, dostawiano nawet krzesła. Zainteresowanie – ogromne. Nie ma co się dziwić, Kabaret Młodych Panów nie zawiódł, nawet pomimo niepełnego składu (z powodów osobistych nie występował Bartek Demczuk).
Kabaret zaprezentował program „Z Młodymi jak najbardziej”, ze znanymi i lubianymi skeczami z policjantem w roli głównej czy słynny numer „Górnik”, który grany jest - ze względu na pojawienie się gwary - jedynie na Śląsku. Sala tak żywo reagowała (gromkimi brawami i wybuchami głośnego śmiechu), iż panowie na scenie mieli nie lada problem z utrzymaniem powagi. Publika mogła także wziąć udział w skeczach – „Sąd” i „Romeo i Julia”. Ten ostatni grany był na samym końcu i angażował wszystkich obecnych. Ożywiona publiczność tak gromko oklaskiwała Kabaret, że doczekała się dwóch bisów.
Panowie, można powiedzieć, „wywodzą” się z Rybnika; w tym roku w sprzedaży ukazała się ich druga płyta DVD o tytule takim samym, jak program artystyczny zaprezentowany w Żorach. Kabaret Młodych Panów wystąpił w naszym mieście po raz trzeci (pierwszy raz, w Ambasadzie w 2005 r.; drugi, na Kanaście, rok później). Zostali tutaj gorąco przyjęci przez żorzan i pewnie jeszcze nie raz dla nas wystąpią. Dagmara Bator (ok)
wielkie halo, jasne że Ci Panowie są THE BEST, tylko nasze żorskie "władze" działają z opóźnieniem. dlaczeo ich tak późno zaprosiliście z nowym repertuarem, przecież płyta została wydana ok.pólroku wstecz, wówczas mieli sowje wspaniałe "powitanie"w Rybniku a my...jak zawsze na końcu! W Rybniku non stop są jakieś kabarety, cos się dzieje na wesoło, a my - nadal 100lat za murzynami. Wielkie pozdrowienia i gratulacje dla "Młodych"
Jeśli interesujesz się kabaretem, zapewne doskonale zdajesz sobie sprawę, iż Rybnik jest jedną z głównych kolebek kabaretowych w kraju - chociażby dlatego pod tym względem Żory plasują się o wiele dalej. Aczkolwiek mówienie, iż Żory są "100 lat za murzynami" to określenie ukazujące raczej ignorancję i wrodzoną chęć do krytykowania, nie mając argumentów. Jeśli chodzi o kabarety, w Żorach organizowana jest chociażby MŁOKA czy Kanasta, a we wrześniu wystąpił nie tylko Kabaret Młodych Panów (ubawiłam się nieziemsko, muszę przyznać), ale Ani Mru Mru oraz Łowcy.B. Cóż, dziać się dzieje, trzeba tylko to odkryć i odenić ;))