Pozytywny odbiór tzw. żorskiego Woodstocku, zarówno wśród mieszkańców miasta, jak i gości z całej Polski, nie dał organizatorom wyboru! Druga edycja Przystanku Żory to już nie morze spekulacji, a następstwo sukcesu swojego poprzednika.
- Każda osoba, która podjęła się organizacji pierwszej edycji, była zaskoczona tak licznym i pozytywnym odzewem. A ponieważ mamy jeszcze siły i nam się chce, drugi Przystanek Żory na pewno się odbędzie – zdradza jeden z głównych organizatorów Przystanku, Celina Dawidson.
Żorzanie zdecydowali – będzie kolejna edycja Przystanku Żory
Drugi Przystanek Żory, zgodnie z założeniami, również nawiązywać będzie do słynnego festiwalu muzycznego z Kostrzyna nad Odrą. Nie zabraknie cieszącego się ogromną popularnością Namiotu ASP czy integrującego przystankowiczów pola namiotowego. Do tego scena, z której rozbrzmiewać będzie muzyka w różnych gatunkach od godzin południowych.
Niezmienna pozostaje również idea Przystanku – od żorzan, dla żorzan, mająca na celu mobilizację mieszkańców, a także zaangażowanie ich do współtworzenia niepowtarzalnego klimatu imprezy. Pomysłodawcy festiwalu przyznają, że organizowanie pierwszej edycji dało im obraz na to, jak w przyszłości powinna wyglądać kontynuacja takiej imprezy muzycznej.
Pierwsza edycja owocowała w sukcesy
Na oficjalnej stronie internetowej wydarzenia www.przystanekzory.pl można zapoznać się ze szczegółową relacją z pierwszej edycji, która obfitowała we wzruszające i szczególne momenty. Zaręczyny na scenie, pierwsza w Polsce transmisja sferyczna 360 stopni na żywo, pomoc i zbieranie datków dla Sabinki... i wiele więcej.
Liczby również nie kłamią – 8000 osób bawiło się podczas dwóch dni festiwalu, gdzie zagrało aż 16 zespołów, wśród gwiazd był m.in. Oberschlesien, Closterkeller, Pro-Pain z Nowego Jorku, Carrion, Need for Strings. Pole namiotowe ugościło 250 osób.
A wszystkiemu „winna” jest pomyłka
Osiem miesięcy temu „Gazeta Wyborcza” opublikowała artykuł o żorskiej biegaczce, złotej medalistce Mistrzostw Europy w sprincie, Ewie Swobodzie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że do tekstu wkradły się drobne pomyłki, które narobiły niemałego zamieszania, przynajmniej w mieście Żory, małym mieście w województwie śląskim… Dziennikarz , pisząc artykuł o znanej żorzance, pomylił Żory z Żarami. Do tego błędu mieszkańcy Żor przyzwyczajeni są od lat, ale kiedy przeczytali informację, że słynny Przystanek Woodstock co roku odbywa się w Żorach, postanowili wziąć sprawę w swoje ręce. I to z jakim skutkiem!
Kiedy odbędzie się drugi Przystanek?
Tego jeszcze nie wiadomo. Tym razem organizatorzy mają więcej czasu – poprzednia edycja była organizowana od marca, zatem żorzanie mieli zaledwie pół roku, aby pomysł przekuć w niesamowite wydarzenie. Tym razem prace już ruszyły od października.
Wciąż nie jest znana data wydarzenia i lokalizacja, ale data na pewno nie będzie kolidowała z innymi ważnymi wydarzeniami w Żorach, czy w Polsce. Wszelkie szczegóły dotyczące wydarzenia będą ogłaszane na Facebooku oraz na oficjalnej stronie www.przystanekzory.pl
Linki: www: http://przystanekzory.pl/
Kontakt: Celina, kontakt@przystanekzory.pl
info. ekipa Przystanku Żory