Padający śnieg, silny wiatr i bardzo trudne warunki na żorskich drogach przyczyniły się do jednego wypadku i czterech stłuczek w środę. Do najgroźniejszego wypadku doszło na ul. Boguszowickiej. W jego wyniku do szpitala trafiło 5 osób, w tym 12-letnie dziecko.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń żorskiej drogówki w środę około godziny 7:50, kierowca fiata sienna, 22-letni rybniczanin nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i wpadł w poślizg. Stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadącego z naprzeciwka forda mondeo. Kierowała nim 40-letnia żorzanka podróżująca z 12-letnim synem. W wyniku zderzenia do szpitala trafił kierowca fiata wraz dwójka swoich pasażerów w wieku 20 i 34 lat. Hospitalizowano również kierującą fordem i jej syna. Życiu wszystkich poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo. Według wstępnych informacji obrażenia ciała odnieśli jedynie pasażerowie obu samochodów. Za spowodowanie wypadku sprawcy grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Żorscy policjanci apelują do kierowców o ostrożność ze względu na niekorzystne warunki na drogach! Do środowego popołudnia policja odnotowali na żorskich drogach jeszcze cztery niegroźne stłuczki. Info: KMP w Żorach/DeKo