- Gdyby nie organizacja i możliwości waszego miasta, stałbym tutaj w jeansach, bo po drodze zgubiłem walizkę – zażartował na wstępie piątkowej konferencji w Urzędzie Miasta, burmistrz miasta partnerskiego Kamp-Lindfort, Christoph Landscheidt.
- Cieszymy się, że tu jesteśmy. Inwestycje w Żorach zrobiły na nas ogromne wrażenie. Mam nadzieję, że wszystkie uda się zrealizować zgodnie z planem – dodał burmistrz. Delegacja z niemieckiego Kamp-Lindfort przyjechała do Żor, by wziąć udział w konferencji pod nazwą: ,,Rewitalizacja jako uspołeczniony proces naprawy miast: wymiana polsko-niemieckich doświadczeń w ramach spotkania miast partnerskich Żory – Kamp-Lintfort”. Konferencja poprzedziła uroczyste otwarcie Ronda Niemieckiego, przy ul. Huloki.
Prezydent Socha uzasadnił pomysł zorganizowania konferencji słowami: - Wszyscy mówią o kryzysie, każdy szuka rozwiązań, jak poradzić sobie z trudną sytuacją. Na tym spotkaniu chcemy wymienić doświadczenia, dlatego odbywa się ono pod hasłem: „ Podobieństwa zbliżają, różnice ciekawią”. Prowadząca konferencję, Aneta Płóciennik, dodała, że tematem przewodnim jest rewitalizacja, ponieważ problem odnowy miast dotyczy zarówno Żor, jak i Kamp-Lindfort.
Wystąpienia zaproszonych gości były poprzedzone projekcją filmu pt. „Żory - realizujemy marzenia”. Przedstawiono w nim najważniejsze inwestycje miasta oraz zdjęcia poszczególnych miejsc. Głównym przesłaniem prezentowanego materiału, było to, że Żory nie chcą być tylko miejscem na trasie Katowice – Wisła. Chcą być miastem, w którym warto inwestować i zatrzymać się na dłużej.
Burmistrz Kampf-Lindfort opowiedział o swoim mieście i jego problemach. Największymi bolączkami są: zadłużenie na 37 mln euro, a także planowane w 2012 r. zamknięcie kopalni, w związku z czym pracę straci 4 tys. osób. Christoph Landscheidt wspomniał również o bankructwie firm BenQ i Siemens w 2006 r. i utracie miejsc pracy przez 1600 osób – dziś stopa bezrobocia w Kampf-Lidfort wynosi ponad 8 procent. Od bieżącego roku akademickiego, w mieście działa uczelnia wyższa. Po zlikwidowaniu kopalni, na uzyskanych gruntach powstanie nowoczesny budynek, do którego uczelnia zostanie przeniesiona.
Miasto starzeje się, dlatego też duży nacisk jest kładziony na wspieranie rodzin. - Małżeństwa z dziećmi mogą na preferencyjnych warunkach nabywać działki budowlane. Planujemy też , aby każde dziecko, od momentu urodzenia, miało możliwość całodziennej opieki – zdradził burmistrz. Kampf-Lindfort, podobnie jak Żory, inwestuje w sport. W przeciągu 20 lat, na sport i edukację wydano łącznie 50 mln euro. W najbliższym czasie, nasi partnerzy zamierzają – tak jak Żory, przebudować pływalnię, znajdującą się w ich mieście.
Po burmistrzu, głos zabrał Piotr Sikora z Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, który mówił o rozwoju terenów inwestycyjnych na przykładzie Warszowic. Ostatnimi prelegentami byli: Eugeniusz Wycisło oraz Stanisław Leśniowski z Górnośląskiej Agencji Przekształceń Przedsiębiorczości. Konferencję zakończył panel dyskusyjny. Następnie wszyscy goście udali się na uroczyste otwarcie Ronda Niemieckiego przy ul. Huloki. Znajdująca się na nim konstrukcja ma symbolizować wspólną historię naszych narodów, a obrastający ją bluszcz jest symbolem wspólnej, tworzącej się historii Polski i Niemiec. Ola Kowol