Aisha jest już bezpieczna w swoim domu. Piesek został odnaleziony cały i zdrowy w sobotę rano w Warszowicach - poinformowała nas właścicielka, pani Małgosia.
"O jej zaginięciu informowałam przez ogłoszenia (zarówno tradycyjne, jak i internetowe - poprzez znajomych na FB, portale zajmujące się ogłoszeniami, fora związane z psami). Dzięki tym informacjom udało mi się dotrzeć do wielu osób, które potencjalnie mogły widzieć mojego psiaka. Tak właśnie stało się, kiedy mieszkańcy ul. Kolejowej i Łąkowej w Warszowicach, którzy zauważyli błąkającą się tam od dłuższego czasu Aishę, mogli mnie o tym zawiadomić telefonicznie.
Dziękuję wszystkim za każdą okazaną pomoc, a szczególnie mieszkańcom Warszowic - panu „od kurek”, którego Aisha sobie upodobała, Agnieszce i jej rodzicom, a także pani, która nie zawahała się do mnie zadzwonić. Każdemu z poszukujących swoich psiaków życzę tak życzliwych i wrażliwych znalazców.
Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych to tylko pies, ale … dla innych to aż pies … i tej zasady trzyma się pewna żorzanka z dwoma golden retriever’ami – to dzięki jej pomocy Aisha jest w domu. Pozdrawiam serdecznie – Małgorzata."