Jesień zbliża się wielkimi krokami, czekają nas niższe temperatury i przymrozki. Rozpoczyna się sezon ogrzewania domów. Niestety nie wszyscy mają na uwadze stan naszego środowiska, zdrowie swoje i sąsiadów.
Z komina unosi się dym, którego trudno nie dostrzec – ciemny, duszący, o nieprzyjemnym zapachu. To znak, że by ogrzać dom, ktoś spalił w piecu śmieci, dziurawą dętkę od roweru i zwinięty w kłębek nadmiar plastikowych jednorazówek. Oszczędnym inaczej palenie odpadów wydaje się idealnym rozwiązaniem – z jednej strony nie wydajemy tyle na wywóz śmieci, z drugiej na paliwo lub opał. Niestety paleniu śmieci w domowych piecach towarzyszy emisja zanieczyszczeń. Do powietrza uwalniane są: tlenek węgla, dwutlenek siarki, tlenki azotu i różnego rodzaju pyły zawierające metale ciężkie, które mają fatalny wpływ na środowisko i na nasze zdrowie. Związki te wywołują nowotwory, choroby płuc, ostre alergie, obniżają odporność i mogą spowodować uszkodzenia płodu. Oprócz tego spalanie śmieci w domowych warunkach może prowadzić zaczadzenia lub nawet pożaru budynku. Kolejny problem dotyczy spalania traw i liści. Panuje przekonanie, że wypalanie łąk i pól doskonale użyźnia glebę. Nie ma nic bardziej mylnego. Zabiegi te pustoszą ekosystem - giną zwierzęta, rośliny i owady. Każde wypalanie traw grozi pożarem.
Spalanie śmieci i traw jest zabronione. Prawo kategorycznie zabrania spalania wszelkich odpadów w piecach domowych oraz wypalania pól, łąk i palenia odpadów organicznych. Są to wykroczenia, za które grozi grzywna w wysokości 500 złotych lub nawet areszt.
Ze spalinami problem mają mieszkańcy niemal wszystkich dzielnic Żor. W ostatnim czasie zaalarmował nas mieszkaniec Kleszczówki. Niektórzy mieszkańcy ulic: Topolowej, Modrzewiowej i Jaśminowej swoje śmieci w domowych piecach spalają przez cały rok. W trosce o zdrowie swoje i swoich rodzin, a szczególnie dzieci, które są najbardziej narażone na działanie toksycznych dymów, mieszkańcy zwracają się do swoich sąsiadów z prośbą o zaprzestanie procederu, który może być brzemienny w skutki – również za naszym pośrednictwem.
Pozbywajmy się śmieci we właściwy sposób. Segregacja, kompostowniki, składowanie odpadów niebezpiecznych w specjalnych punktach to sposoby na utrzymanie czystości na naszej małej planecie o nazwie Żory. Nie bądźmy obojętni w tej ważnej dla wszystkich sprawie. Przypadki spalania odpadów w domowych piecach lub wypalania traw można zgłaszać do Wydziału Inżynierii Środowiska w Urzędzie Miasta. Jak mówi Naczelnik Wydziału Anna Buchta, każda skarga, nawet anonimowa, zostanie przyjęta i sprawdzona. Paulina Siewierska