OSP Osiny dostało 5000 zł. To nagroda z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.
W ogłoszonym przez WFOŚiGW konkursie "Powódź 2010" oceniano działania śląskich ochotniczych straży pożarnych "na rzecz środowiska w zakresie ochrony przed klęskami żywiołowymi i usuwaniem ich skutków, ze szczególnym uwzględnieniem ubiegłorocznej powodzi". - Od 16 do 19 maja w Żorach, Baranowicach i Osinach - wymieniał nam przez telefon powodziowe akcje OSP Osiny, prezes Sylwester Kreis - 17 maja - worki z piaskiem na brzegu Rudy, by nie zalało przyległych domów. Następna akcja trwała od 2 do 7 czerwca - wyliczał. - Za każdym razem w teren wyruszało 10 strażaków.
Wniosek do konkursu należało złożyć do końca listopada. O nagrodę postanowiło zawalczyć 117 straży z całego regionu. Do sprawozdania z akcji powodziowych dołączały opisy swoich jednostek i działalności. Ich zaangażowanie oceniało powołane przez Fundusz eksperckie grono strażaków z OSP i PSP. Wybrało 47 laureatów konkursu, którym przyznało po 10, 7 i 5 tysięcy złotych. Nagrodę, straż w Osinach spożytkuje na zakup sprzętu. as
To co teraz na narty jada za te pieniadze?
te pieniondze ja powinienem dostać
Za te pieniadze OSP OSINY pojedzie zapewne na wycieczke w maju na 3dni z OSP Żory i OSP Żory-Rowień
Widze że człowiek który napisał o wycieczce nie jest w temacie... Że OSP Żory i OSP Rowień za bardzo sie nie lubią z OSP Osiny...
Widzę ze humorki dopisują, co OSP zrobi z i tak małymi pieniędzmi to tylko 5 tyś a sprzęt kosztuje, sądząc po waszyh komentarzach nigdy niebyliście od ognia bliżej jak 20 czy 30 metrów,wydatki w OSP są przez cały rok, a nie tylko jak OSP dostanie nowy samochód czy nowe hełmy (jeden hełm to wydatek od 350-850 PLN, o innym sprzęcie nie wspomnę bo i tak nikt go strażakom nie kupi.
niech lepiej powiedzą co zrobi z kasą którą dostali w nagrodę za powódź poprzednio,
we wszystkich osp strażacy zrzekli się tych pieniędzy na rzecz straży by zakupić sprzęt a osiny pojechały na wycieczkę bo twierdzą że jak miasto coś będzie chciało nam kupić to nam kupi.
A co to kogo interesuje co robie z pieniędzmi które dostałem ?? nie po to jechałem pomagać żeby kase zgarnąć;/ Ale skoro dali, to moge kase nawet przepić, albo dac na dzieci w Afryce i nie powinno cie to interesować :)
P.S. Nie wiem skąd wysnuliście stwierdzenie ze OSP Osiny z nikim sie nie lubi.
Pumba mnie interesuje na co idą pieniądze z moich podatków. Bo wszystkie nagrody z rządu lub innych instytucji związanych z Pańswem sa wynikiem moich i wielu milionów ludzi podatków. I potem tak się rozlicza dane organizacje w swoich sumieniach na co przekładają pieniądze które my wszyscy płacimy.
Po pierwsze, to nikt z niczego przed tobą rozliczać nie musi. Zapewniam cie, że wszystko jest zrobione zgodnie z prawem.
Po drugie, to ciekawe gdzie byłeś mądralo, jak trzeba było walczyć z powodziom.
Na powodzi...
a to że osp Osiny nikt nie lubi to wiem od dawna... jedyna jaka paczka z osp jest to OSP Żory i OSP ROWIEŃ sie lubia. i jak by nie było to jestem też członkiem osp, nie powiem której i też byłem na powodziach nie raz i nie dwa i jak napisał defibrylator prawie wszyskie osp zrzekły sie kasy na swoja dzialalność a osiny tylko z miasta cyckaja kase... Miasto powinno zamknąć działalność OSP Osiny tak jak zrobiło to kilka nascie lat temu z OSP Baranowice....
OSP Żory,czy Rowień na żadną wycieczkę,czy majówkę z OSP Osiny się nie wybiera.Po wtóre wał to kogo obchodzi co Osinioki z tą kasą zrobią.Ta kwota nie poszła z niczyich podatków,więc niech przymkną ryła wszystkie jazgoczące kundelki krytykanci.Sam jestem długoletnim strażakiem OSP (nie Osiny,ale to nieważne) i zanim jeden , z drugim zaczniecie biadolić,jęcząc ,że "strażacy dostali kasę,a ja nie" i gonić z zazdrości gryząc swoje własne ogony przerośniętego "ego" to spróbujcie i wy powalczyć z żywiołem wody,a nie tylko siedzieć w kapciach przed TV.
strażak sam w starze widzę że jesteś bardzo w temacie. Pierwsza kasa którą jak to napisałeś OSP Osiny "wycyckała od miasta" pochodziła z Komendy Wojewódzkiej PSP w ramach wynagrodzenia dla strażaków którzy poświęcili najwięcej czasu na akcję powodziową. Druga sprawa Zarząd OSP Osiny nie sponsorował za te pieniądze żadnej wycieczki tylko zgodnie z regulaminem tegoż przydziału rozdał ją strażakom. W ogóle to rzygać mi się chce jak widzę co piszecie Wy którzy deklarujecie się jako członkowie OSP. Chyba zapomnieliście jaka jest idea działalności tych organizacji. Dla was ważne jest tylko to , żeby gdy kogoś się w czymś wyróżni zaraz podciąć mu nogi. Widocznie takie czasy...
Zapomniałem dodać. Jeśli jesteś członkiem MDP i tylko biegasz na zawodach CTIF to może oszczędź sobie fatygi komentowania
chodziło mi tylko o to że we wszystkich strażach ochotnicy zrobili wielki gest oddając pieniądze na sprzęt, bo przecież mogli wziąć se tą kasę i ją przepić ale nie oddali ją by móc uzupełnić braki w sprzęcie, teraz widać jakie osp działają dla ludzi a jakie tylko dla siebie.
Co ma być to będzie kazdy ma swoje podwórko, kto był na powodzi to wie jak było i jeden szedł z drugim obok i nie było kłutni bo był jeden cel, dobro poszkodowanego człowieka. I na tym polega służba... nie robimy tego dla pieniędzy a to że nas ktoś nagrodził to schylić ku temu głowę. Nie płaczmy bo kiedy przyjdzie następny żywioł to znowu będziemy szli jeden obok drugiego jak równy z równym