Na terenie budowy A-1, nadal stoi w Rowniu jeden dom. Właściciele nie godzą się na wywłaszczenie. Obszar posesji został ogrodzony siatką. Wokół są już prowadzone prace. Co dalej?
Z właścicielami wciąż prowadzone są negocjacje. Za opuszczenie budynku domagają się większej kwoty, niż im zaproponowano - Istnieje nadzieja, że jeśli znajdziemy jakiś kompromis, mieszkańcy Rownia zgodzą się na zburzenie domu. - zdradza Renata Kostiw-Rydzek z biura prasowego Wojewódzkiego Urzędu w Katowicach. Około miesiąc temu rzeczoznawca majątkowy po raz kolejny przekazał dla Urzędu wycenę nieruchomości (tzw. operat szacunkowy). Skierowano ją do Stowarzyszenia Rzeczoznawców. Organizacja ma w ciągu trzech miesięcy wystosować ocenę. Właściciele domu w Rowniu mają do wyboru dwie drogi uzyskania pieniędzy. Pierwszym jest odszkodowanie, drugim – sprzedanie nieruchomości Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad za kwotę oszacowanej wyceny.
W przypadku obstawania przy swoim i odmowy opuszczenia domu, właciciele nie mogą liczyć na udogodnienia ze strony GDDKiA. - Nie planujemy postawienia ekranów wyciszających hałas wokół budynku. Pozostanie tam jedynie zainstalowane już tam ogrodzenie - wyjaśnia rzecznik GDDKiA w Katowicach, Dorota Marzyńska.
Brak zgody właścicieli na wyburzenie budynku oznacza, że będą oni musieli przyzwyczaić się do bezustannego hałasu za oknem, spalin szybko jadących samochodów i drgania ścian podczas przejeżdżania ciężarówek. pc
"tzw. operator szacunkowy" - no chyba jednak operat :-)
oczywiście - błąd już naprawiony. Dziękuję za cenną uwagę. Pozdrawiam - pc