54-letnia mieszkanka Rudy Śląskiej spowodowała w poniedziałek, 16 stycznia wypadek na „wiślance”. Wymuszając pierwszeństwo przejazdu, swym oplem tigrą uderzyła w prawidłowo jadącego seta. Kierowcy z pasażerką tego ostatniego auta udzielono pomocy medycznej w żorskim szpitalu.
Do tego groźnego wypadku doszło przy zapadającym zmierzchu, ok. godz. 15.30. Mieszkanka Rudy Śląskiej wyjeżdżała oplem tigrą z ul. Mikołowskiej i chciała wjechać na DK-81 w kierunku Wisły. Nie zachowała ostrożności, wymusiła pierwszeństwo i uderzyła w jadącego prawidłowo seata cordobę. 36-letniego wodzisławianina, kierowcę seata wraz z pasażerką przewieziono do żorskiego szpitala. Na szczęście nic groźnego się nie stało i poszkodowanych w wypadku wypisano do domu. Oboje kierujący byli trzeźwi. Dalsze czynności prowadzą policjanci z żorskiej drogówki. Policja apeluje do wszystkich kierowców o szczególną ostrożność przy obecnych, śnieżnych warunkach na drogach. Info:DeKo/KMP w Żorach