"W związku z sytuacją dotyczącą Zakładów Techniki Komunalnej w Żorach oraz odpowiadając na pisma pracowników postanowiliśmy z Przewodniczącym Komisji Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska Rady Miasta Żory Jackiem Miketą podjąć interwencję w tej sprawie. Uprzejmie prosimy o opublikowanie załączonego pisma przez Państwa Redakcję, w celu szybkiego dotarcia z tą informacją do pracowników ZTK" – napisał w mailu do Redakcji, radny Piotr Huzarewicz.
Zaledwie kilkanaście dni temu, do załogi Zakładów Techniki Komunalnej dotarła wiadomość o planowanych ograniczeniach w działalności ZTK. W obawie przed utratą pracy i w przeświadczeniu, że ZTK nie znajduje się w złej sytuacji finansowej, która w ich mniemaniu uzasadniałaby taką decyzję, spotkali się w miniony poniedziałek z prezydentem Waldemarem Sochą. Wygląda jednak na to, że klamka zapadła. Prezydent zapewnił jedynie, że żaden z pracowników nie utraci zatrudnienia, bo z firmą, która wygra przetarg, na odbiór w Żorach i zagospodarowanie śmieci, wynegocjowane zostaną warunki ich przeniesienia. Pracownicy ZTK obawiają się jednak takiego rozwiązania, bo cóż stoi na przeszkodzie, by takiego pracownika już po trzech miesiącach zwolnić – uzasadniają. jc
Oto treść pisma, o którym pisze radny Huzarewicz: