W organizację kampanii, która w naszym mieście realizowana jest w szerszym ujęciu przeciwdziałania przemocy w rodzinie, zaangażowany jest Urząd Miasta Żory, Ośrodek Interwencji Kryzysowej i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Pierwszego dnia uczniowie odwiedzą z opiekunami Komendę Policji i Straży Pożarnej, MOPS, Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną na os. Ks. Władysława, OIK, Urząd Pracy, Sąd, Miejską Bibliotekę Publiczną na os. Pawlikowskiego, Urząd Miasta i świetlicę środowiskową na Rynku. Będą informować o akcji i przypinać białe wstążeczki – symbol kampanii. W ramach akcji ukażą się m.in. billboardy piętnujące przemoc. Na hasło reklamowe kampanii zorganizowano konkurs, w którym zwyciężyła Martyna Kotkowska z Gimnazjum nr 8. Jej hasło - „Gdy przemoc w rodzinie panuje, serce rani i miłość truje” - znajdzie się na plakatach promujących akcję.

9 grudnia z inicjatywy pracowników MOPS-u na ulicy Promiennej zostanie przeprowadzona akcja „Stop przemocy i uzależnieniom wśród dzieci i młodzieży”. Pracownicy pomocy społecznej zaobserwowali te problemy wśród mieszkańców tamtejszych bloków socjalnych i chcą skierować tam swą pomoc. Celem działań jest przełamanie izolacji i osamotnienia oraz zaznajomienie mieszkańców z instytucjami, zajmującymi się kwestiami uzależnień i przeciwdziałania przemocy. Akcja potrwa w godz. 14.00-15.30.

Międzynarodowa kampania 16 Dni Przeciw Przemocy Ze Względu Na Płeć organizowana jest przez Centrum Na Rzecz Globalnego Przywództwa Kobiet. Daty graniczne akcji zostały określone przez Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy Wobec Kobiet (25 listopada) i Dzień Praw Człowieka (10 grudnia). 25 listopada został ustanowiony dla upamiętnienia zastrzelonych w budynku politechniki w Montrealu 14 kobiet, które zginęły w masakrze 6 grudnia 1989 roku z rąk antyfeministy Marca Lepinea. Wśród nich była Polka – Barbara Klucznik-Widajewicz. Zabójca ranił też 13 innych osób, w tym 9 kobiet i 4 mężczyzn. Zamordował, bo nie zgadzał się, by kobiety kończyły studia techniczne. Jego ofiary stały się symbolem przemocy wobec kobiet i dyskryminacji ze względu na płeć. W 1991 roku, w drugą rocznicę masakry w Montrealu, grupa Kanadyjczyków zainicjowała Kampanię „Białej Wstążki”. Nazwa wzięła się od wstążeczek, które zakładali na znak solidarności z kobietami doświadczającymi przemocy. Każdego roku do akcji włącza się kilkadziesiąt państw. Biała wstążka jako symbol sprzeciwu wobec przemocy coraz bardziej utrwala się także w świadomości Polaków. Patrycja Cieślak-Starowicz