Członkinie żorskiego Stowarzyszenia „Amazonki”, które dwa lata temu założyła jedna z nas, śp. Ewa Czech, a które obecnie prowadzą: Władysława Borek i Krystyna Kazanowska, wyjechały z Żor w piątek, 8 listopada, o godz.12.00. Po zakwaterowaniu w domu wczasowym „Kontakt” w Wiśle i krótkim spacerze zasiadły do nauki. Warsztaty poprowadziła psycho-onkolog Urszula Lesicka z Krakowa. Gdyby nie to, że wykładana była terapia Simontonowska, czyli terapia śmiechem, panie byłyby bardzo zmęczone. Jednakże ucząc się spoglądania na siebie i swoją chorobę przez różowe okulary (bez bagatelizowania), wybuchając co rusz gromkim śmiechem, miały wspaniałe humory i serca pełne wigoru. Uczestniczki warsztatów otrzymały materiały do stosowania na co dzień, oraz nauczyły się bezwarunkowego uśmiechu, który niejednemu już pomógł w trudnych chwilach.  Szkolenie trwało trzy dni. Podczas warsztatów panie miały też czas dla siebie. Żal się było rozstawać. Niektóre panie przyrównywały ten wyjazd do kolonii, niektóre od bardzo dawna nigdzie nie wyjeżdżały z domów.

Kolejne spotkanie podsumowujące pierwszy wyjazd Stowarzyszenia” Amazonki” i warsztaty szkoleniowe odbędzie się 10 grudnia o g. 16.00 w klubie „Rebus”.

Dzięki wsparciu Urzędu Miasta, w trakcie trwania roku szkolnego mogą odbywać się ćwiczenia rehabilitacyjne dla amazonek - we wtorki i piątki (godz. 15.00) w klubie „Rebus” na os. Księcia Władysława.

Info: Reb.