Mer liczącego 13 tys. 292 mieszkańców Tetyjowa był już w Żorach. W sierpniu przesłał do Urzędu Miasta oficjalne pismo z prośbą o nawiązanie współpracy w zakresie rozwoju samorządu terytorialnego i gospodarczego.
Rusłan Majstruk - mer Tetyjowa i Julia Kowalczuk z biura tetyjowskiej rady miasta do Żor trafili poprzez Śląski Związek Gmin i Powiatów, w czerwcu. Ponieważ na Ukrainie nie dokonała się jeszcze reforma samorządowa, interesowali się głównie funcjonowaniem w Polsce samorządu terytorialnego. - Zachwyciło ich to, jak działa w Żorach Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji - relacjonował prezydent Socha podczas ostatniej sesji, przedkładając radnym tłumaczenie oficjalnego pisma z Tetyjowa z zaproszeniem do współpracy wystosowanym przez tamtejszą radę miasta. - Wizytę w naszym mieście uznali za bardzo owocną
Tetyjów, to niewielkie miasto położone w odległości 150 km od Kijowa. Stałe zatrudnienie posiada w nim 7 695 osób. W mieście funkcjonuje 8 przedsiębiorstw przemysłowych, 4 przedsiębiorstwa komunalne, 754 firmy prywatne i 6 gospodarstw rolnych. Głównym zajęciem mieszkańców jest uprawa roślin i hodowla zwierząt. Do rewolucji październikowej, 30 procent mieszkańców Tetyjowa stanowili Polacy.
Przewodniczący rady miasta w Żorach, Piotr Kosztyła powiedział nam, że propozycja współpracy jest rozważana, ale kwestię tę rozstrzygną już być może radni nowej kadencji, czyli po wyborach 16 listopada. jc