- Pod koniec maja wrócili do domku, budowanego w ubiegłym roku. Intensywnie pracowali nad odnową skromnego gniazdka - pisze do nas mieszkaniec os. Księcia Władysława. - W upalne dni widać, jak dwa jaskółcze maleństwa szeroko otwierają dzióbki, bo upał straszny pod betonową płytą daszku przy wejściu do klatki.
- Mam nadzieję , że rodzice tych maleństw ponownie wrócą tu za rok... - kończy internauta.