Na jesień otwarta zostanie nadziemna część pawilonu wystawienniczo-promocyjnego przy ul. Huloki. Koszt budowy ostatecznie jest większy o ponad milion złotych od pierwotnie zakładanej kwoty, co wywołało gorącą dyskusję na czwartkowej sesji Rady Miasta.
- Po usunięciu gruntu na placu budowy pozostał tak głęboki dół, że szkoda było go zasypywać – wyjaśniał prezydent Waldemar Socha, zapytany przez Piotra Huzarewicza o przyczynę wzrostu kosztów. - Pojawił się pomysł, by wykorzystać go na dodatkową, podziemną kondygnację. Dzięki temu funkcjonalność budynku będzie większa. Miasto wydało na inwestycję niespełna milion złotych, czyli tyle, ile początkowo planowało. Pozostałe 1,2 mln potrzebne na opłacenie części podziemnej, sfinansowała Spółka „Nowe Miasto”.
Radni wyrazili wątpliwości, czy pawilon spełni funkcję promocji i czy jest dla miasta niezbędny. Andrzej Bielawski mówił, że budynek urasta do symbolu dzielącego miasto i jego mieszkańców. Przeciwny zmianom w projekcie, a co za tym idzie, w finansach, był też Kazimierz Dajka. - Nie przypominam sobie, aby były one dyskutowane z tymi, którzy te pieniądze dają. Takie postępowanie jest niedopuszczalne! - wtrącił radny. - Panu, panie prezydencie powinno zależeć na tym, by mieszkańcom żyło się dobrze i tanio. Te ponad milion złotych można było inaczej zainwestować – przekonywał, za przykład podając stan żorskich dróg, czy kanalizacji.
- Drodzy państwo, my musimy mieć odwagę, musimy porywać się na rzeczy niewyobrażalne – odpierał ataki prezydent. - Trzeba myśleć o przyszłości - co będzie za pięć, dziesięć lat. Miasto powinno mieć duszę. Ale tę duszę trzeba zaszczepić. Dajcie temu szansę. Zapomnijcie na chwilę o tych dziurach w drogach, pomyślcie o wielkich przedsięwzięciach. Radni przypomnieli jednak, że są przedstawicielami mieszkańców, więc nie mogą zajmować się tylko dużymi sprawami. - Musimy podejmować kwestię tych przysłowiowych dziur. Reprezentujemy przecież interesy zwykłych ludzi – tłumaczył Piotr Huzarewicz. Jego słowa poparł Kazimierz Dajka. - W kwestii perspektywicznego myślenia, o którym mówi pan prezydent, w moim interesie jest troska o mieszkańców. By płacili za to, co muszą, a nie za to, co nagle wypada dodatkowo – mówił wburzony.
W jednym z podziemnych pomieszczeń pawilonu znajdować się będzie multimedialne muzeum ognia, dotyczące jego roli w rozwoju cywilizacji. Skąd taki pomysł? - Historia miasta związana jest z tematem ognia – wyjaśniał na konferencji prezydent Socha. - Jednym z punktów prezentacji będzie Święto Ogniowe. W kondygnacji nadziemnej znajdować się będą sale wystawiennicze i audiowizualne. Patrycja Cieślak-Starowicz
zapomnijcie o dziurach w drogach??? Pan Prezydent był chyba naćpany!!!!!!!
a chodnik przy Folwareckiej ( od strony hali sportowej). Niech tam przejdzie sie prezydent ....może nie złamie nogi
Włodarzom to nie przeszkadza bo przecież oni są tam wyłącznie w niedzielne popołudnie na rowerku z rodzinką!!! Radni jako nasi przedstawiciele mają przede wszystkim zadbać o sprawy podstawowe, w przypadku braku kanalizacji - higieniczne!!! Od ilu lat się o tym mówi - i dalej nic!!! Centrum wystawiennicze? - bez mała na okolicznych szambach!!! Ja na niego zagłosuję - taaaaaaaaaak z pewnością!!!
no... jak się lata helikopterem panie prezydencie to się o dziurach nie myśli ... :) :) :)
"...my musimy mieć odwagę, musimy porywać się na rzeczy niewyobrażalne(...)Miasto powinno mieć duszę. Ale tę duszę trzeba zaszczepić" -poeta, nie prezydent:P
Pan prezydent kaze na m porywac sie na rzeczy niewyobrażalne?? co to ma znaczyc??
a skoro cos(ktos) jest bez duszy ...to chyba ciezko ją zaszczepic:P
Kontrowersyjna wypowiedź pana prezydenta ma w sobie tyle za ile przeciw. Górnolotna wypowiedź na temat duszy ma coś w sobie. Wszyscy chcieli byśmy mieszkać w pieknym mieście które ujmuje swoim urokiem zarówno mieszkańców jak i odwiedzających a z drugiej strony chcemy kanalizację i dobre chodniki - znaleźć złoty środek .........chyba niemożliwe
Cieszę się panie prezydencie, że myśli pan nie tylko o rurach i dziurach w chodnikach, bo to dopiero byłby kanał.
Panie prezydencie przyszłość naszego miasta to DZIECI !! Pan stawia sobie jakiś pomnik za grube miliony, a dla dzieci nie ma miejsc w przedszkolach. Więc po co nam jakieś górnolotne pawilony skoro podstawowe potrzeby nie są zaspokojone!! Ciekawe kto za parę lat będzie płacił podatki skoro młodzi nie chcą mieć dzieci ponieważ państwo nic nie robi aby im pomóc. Gratuluję POMYSŁU na roztrwonienie naszych pieniędzy.
Ratunku! Panie prezydencie, kochani radni, jedną z podstawowych potrzeb - nie tylko moich - jest to, by w Żorach były nie tylko przedszkola... .
zgadzam się w kwestii nowych miejsc przedszkolnych; to skandal żeby na jedno miejsce przypadało po kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt dzieci!
Każdy materiał się zużywa także i żywy.. Więc prezydenta jest okazja i należy wyluzować ..
teraz narzekania nic nie pomogą, poczekajmy na otwarcie pawilonu, zobaczymy co z tego będzie, wtedy rozliczy się władze miasta
A mnie się pawilon podoba i uważam, że to dobry pomysł.
Przypominam panie - mam nadzieję - były prezydencie, ze za kwotę tych piwniczek ogniowych można 4 boiska szkolne wybudować. Ja nie chce pańskiej duszy, chciałbym, zeby pan pomyślał o rozwoju żorskich dzieci.
Waldemarze a kto spłąci miejskie długi...sa coraz większe...a tu na pierdoły sie wydaje!!!
A ja również popieram budowę Pawilonu...
miał być pawilonik na wystawy i punkt informacji, a tu się mury pną do góry i dół a koszta rosną....
Właścicielem spółki Nowe Miasto jest w 100 % miasto Żory, więc bez ściemy panie prezydencie. To miasto tylko i wyłoącznie ponosi koszty tej chybionej inwestycji
malkontenci... ehh :(
brawa dla każdej takiej inicjatywy! kosztuje 1 - 2 mln? i co z tego, wole widziec gdzie idą chociaż te małe mln, na te wielkie jesteście za krótkowzroczni... każdy rozwój miasta - TAK! drogi? mamy najlepsze w regionie! oby dalej, serce rośnie :)
No szacun za drogi, nikt tego nie neguje. Co nie zmienia faktu, że najpierw pan prezydent postanowił wybudować pawilon a teraz zastanawia się co tam właściwie dać
przedszkole by sie przydało to fakt, ale przydało by się to miasto trochę ukulturalnić, odchamic, i uwrażliwić, bo jedyne co powstawało dotychczas to ośrodki sportowe. chodzicie do ambasady a jak ktos jest ambitny to wybiera się na nudne do porzygania czwartkowe kubańskie show.
((koles z muzyki kubańskiej robi disco polo))
JESTEM ZA!!!
na szczęście wybory już blisko i będzie to okazja aby rozliczyć Pana Prezydenta z różnych inwestycji - również tych żelbetowych milionowych. Niestety budowany na "osłodę" Aquarion - czyli nowy-stary basen nie odkupi tej całej góry grzechów prezydenta która mam nadzieję inni żorzanie widzą.
Żory są miasten najbardziej zadłużonym na śląsku, dziękujemy panie prezydencie! a wy ludzie tak gadacie a itak jak przyjdzie do wyborów to albo nie pujdziecie a potem bedziecie marudzić, albo pujdziecie i zagłosujecie na to co już znacie bo boicie się nowego. poco ta dyskusja gadacie gadacie i nic z tego konkretnego nie wyniika, może lepiej zacznijcie działać.
tak, pujdziemy...