W Zespole Szkół nr 2 im. ks. Józefa Tischnera odbyły się dziś targi pracy, edukacji i przedsiębiorczości. Zainteresowanie było bardzo duże – największa kolejka ustawiła się przy stoisku firmy Korea Fuel-Tech Poland, która już w sierpniu otworzy swoją fabrykę w Żorach.
- Nie znam dokładnie oferty pracodawcy, dlatego stoję tutaj i czekam na swoją kolej, żeby dowiedzieć się czegoś konkretnego – mówi pani Ania. - Interesuje mnie głównie praca w biurze, co prawda nie mam doświadczenia na kierowniczych stanowiskach, ale znam angielski, jakiś czas pracowałam za granicą. W kolejce stały głównie kobiety, bo to dla nich przewidziano najwięcej miejsc pracy. Okazuje się, że rzeczywistość nie jest tak różowa. - Dowiedziałam się, że osoby studiujące zaocznie raczej nie mają większych szans na zatrudnienie, bo to praca w trybie zmianowym i trzeba być dyspozycyjnym – powiedziała nam rozczarowana pani Monika.
Pani Beata, technik ekonomista, studiująca zaocznie, nie ma konkretnych oczekiwań. - Od września szukam pracy, wezmę wszystko, co będzie. Najważniejsze, żeby znaleźć jakiekolwiek zajęcie – mówi. A oferty były zróżnicowane: lider zespołu, kierownik zmiany, kierownik działu wtrysku, kierownik działu rozdmuchu, dietetyk, opiekunka do dziecka, sprzedawca, doradca finansowy, pakowacz, pomoc kuchenna, ślusarz narzędziowy, elektromonter.
- O pracę pytają przede wszystkim młodzi ludzie, zarówno studiujący, jak i kończący naukę. Nie spodziewałem się, że będzie tak duże zainteresowanie – powiedział nam Henryk Jelonek z firmy Compensa, zajmującej się finansami. - Oferujemy pracę na umowę zlecenie albo umowę agencyjną, związaną z rozpoczęciem własnej działalności gospodarczej. W branży finansowej zarabia się naprawdę dobrze, uważam, że warunki są korzystne.
Dużym zainteresowaniem cieszyło się również stoisko Centrum Rehabilitacyjno-sportowego Vitasport, które powstaje przy ul. Św. Stanisława. - Otwarcie planujemy na październik, jednak już poszukujemy pracowników, m.in. recepcjonistek, dietetyków, pomocy kosmetycznej – informuje przedstawicielka firmy. - Oferujemy pracę w systemie zmianowym. Bardzo wiele osób złożyło już swoje CV.
Młodzież skupiała się głównie na ofercie edukacyjnej, pytając o poszczególne kierunki studiów. Studenci i uczniowie poszczególnych placówek zachęcali do wstąpienia w ich szeregi, prezentując swoje umiejętności – np. zdobienia paznokci czy masażu. - I co, fajnie? - spytaliśmy masowanej właśnie dziewczyny. - Ooo tak, bardzo fajnie...
Równolegle odbywały się wykłady, m.in. na temat samooceny predyspozycji zawodowych, przedsiębiorczości oraz miejsc pracy w III sektorze. Targi zakończyły się o 13.00. Ola Kowol
do pracy w koreańskiej firmie, będą potrzebowali KOBIET (naboru na produkcję jeszcze nie prowadzą) a dlaczego kobiety... ja wam powiem: bo praca jest w systemie 12godzinnym (a kobiety co druga to "matka polka" więc pełna odpowiedzialności) praca monotonna (produkcja przy taśmociągu stojąc, kobieta jest w stanie to wytrzymac bo nie jednokrotnie tyle czasu stoi w kuchni i jest na tzw.nogach od rana) i najważniejsza kwestia to zarobki kobiecie nie muszą płacic więcej niż najniższa krajowa...
oby wiecej takich pracodawcow,zeby tylko na czas placili :)
gdzie można składać CV do tej fabryki ?
pierwszy akapit...i poszukaj w internecie.
Na Targach Pracy znow były firmy które nie likwidują bezrobocia a je poprostu wykorzystują. Tym razem też wielka kicha niestety, to "śmiech na sali" jedyna sensowna firma to koreańczycy a i to sie zobaczy. Można i tak pracować w Żorach lata bez satysfakcji za wieczne minimalne wynagrodzenie i trwać u kazdego pracodawcy wyzyskiwacza w nieskończonej żorskiej poczekalni albo męczyć sie z dalekimi dojazdami a nasze miasto traktować jak sypialnie, czy tylko to sie opłaca tak lata marnować. Tu niema na co czekać, opcja wyjazd zdaje sie być najlepsza. Pamientajcie ostatni gasi światło.