- Ciekawe kogo ta taśma zabezpiecza? Oj, co to będzie gdy zgasną światełka... Miejsce tej "fuszery" to os. Księcia Władysława przed blokiem 7 - pisze nasz czytelnik, pan Longin. - Wstępnie ustaliłem nazwę firmy – TUR. Towarzystwo Unikania Robót.
Keby to było po "naszymu" czyli po ślunsku to fuszery by nie było
A skąd wiesz, czy czasem ślązak tego nie wykonał?
Oczywiście nie wiem i oczywiście jest to stereotyp a post napisany z przekąsem dlatego, że tytuł artykułu implikuje coś zupełnie odwrotnego, tak jakby "po naszymu" niosło konotację niedbalstwa podczas gdy raczej działa to w drugą stronę...
Napewno wyglądałoby to inaczej ta / flacha / tak zadziałała.....
Ktoś mi wytłumaczy co tu jest nie tak?
Już Ci tłumacze dzieciaku , że w mieście gdzie rządzą tzw. "witacze " ( mam na uwadze także władze dzielnic ) to jest tak jak widzisz.. Natomiast tam gdzie istnieje choć odrobina zdrowego rozsądku to przy wymianie krawężnika zniszczony się usuwa a nowy się montuje.. Ten widok istnieje już ponad dobę ...Pierwszy łeb skręcić powinien ten kto ten kto nadzoruje to dziadostwo Amen
Do "~ do ciekawski,,"
Panie Longinie (nie ma wątpliwości kto jest autorem postu) Pan się powinien zająć odpoczywaniem, a nie szukaniem sensacji. Zdrowia życzę!
sos ty jestes zaje.....biście spostrzegawczy....przecież wyraźnie napisano kto...!!!
~miły nie chodzi o treść artykułu, tylko o treść posta, po którym pojawił się mój post. To raczej Ty jesteś "zaje....biście spostrzegawczy..." Pozdrawiam :)
Rozumię wykonawcy tego syfu to Twoi z rodzinki .. Jeżeli to co widzisz jest sensacją dla ciebie to wyrażnie świadczy że masz problem i życzę ci lecz się...
sos Ty naprawdę nie wiedziałas kto tego posta umieścił???? Podtrzymuję swój wniosek....
Widać jakiś opozycjonista! Do byle czego się przyczepi taki i rozsyła na świat żenujące fotki. Tylko ślepy mógłby wpaść w te dziuple.
Ciekawe czy powiadomił Policję o stworzeniu "zagrożenia"?
Mieszkaniec --- to jak łatwo sie domyśleć , że to jeden z pachołków prezesa SM...
Czytając te komentarze można odnieść wrażenie , że na Księcia to dziad zawsze popierał dziada ... Taka tu tradycja .....
Brawo Panie Prezydencie...tyle inwestycji rozpoczętych...no tak wybory...a tu robią taką fuszerkę...ten chodnik to tylko jedno z nielicznych cudownych dokonań ekipy perzydenta...droga do wisły, wodzisława, Rybnika to dopiero fuszerki!
To jutro idź tchórzu i mu to powiedz prosto w oczy!!!
W dzień taśmę widać wychodząc z klatki, ale wczoraj wieczorem, mimo tego, że wzrok mam dobry bez problemu można było skręcić nogę lub wjechać rowerem w dziury wielkości stodoły. Pozostawienie czegoś takiego na chodniku to porażka. Jeszcze trochę i mieszkańcy będą sami biegać z taczką, zmiotką i szufelką... Jeden - wywiezie krawężnik o który można wybić zęby, inny - zbierze na działkę pare kostek z chodnika, a jeszcze inny zmiecie gruz pod balkony. Gratuluję wyobraźni tym, którzy zostawili ten syf na chodniku!