W Przedszkolu nr 5 w Żorach odbywała się w dniach 8 czerwca do 16 czerwca zbiórka darów rzeczowych dla powodzian.
Trudna sytuacja wielu rodzin w rejonie Sandomierza, które straciły dorobek życia w wyniku dwóch fal powodziowych spowodowała, że postanowiliśmy włączyć się bezpośrednio w akcję zbierania darów i to, co uda nam się zgromadzić, osobiście przekazać poszkodowanym. Wybraliśmy Sandomierz, ponieważ współpracujemy z nauczycielką, która mieszka w prawobrzeżnej części miasta i która umożliwiła nam kontakt z innymi poszkodowanymi.
Obecnie ta część miasta nie jest jeszcze oddana do ruchu drogowego i można się tam dostać w konkretnym celu. Edyta Sierżęga umożliwiła nam wjazd dzięki „karcie powodzianina”. Wskazała nam również miejsce, w którym nasze dary rzeczowe na pewno znajdą odbiorców. Trafiły one do Samorządowego Przedszkola Nr 5 w Sandomierzu, które znajduje się w pobliżu huty szkła i dzięki temu ocalało.
Niestety aż 56 rodzin z tego przedszkola straciło swój dobytek w wyniku powodzi. Tam właśnie zostawiliśmy zebrane dary. Ludzie, z którymi rozmawialiśmy, byli nam bardzo wdzięczni za to, że w tych trudnych chwilach jesteśmy z nimi i prosili o przekazanie podziękowań dla osób, które zaangażowały się w tę akcję.
Dziękujemy naszym wychowankom i ich rodzicom, którzy aktywnie uczestniczyli w zbiórce i dzielili się tym co posiadają oraz personelowi przedszkola, który również w niej uczestniczył. Bardzo pomogły mi koleżanki: Natalia Błażyca i Joanna Kuśka. 18 czerwca dary do Sandomierza zawiozły Elżbieta Bednarska i Iwona Kwiatkowska. Akcja nie odbyła by się bez wsparcia pani dyrektor Joanny Brachaczek. Dary, które udało nam się zgromadzić to środki czystosci i artykuły spożywcze.
Potrzeby powodzian są ogromne, a kiedy wrócą do domów, będą potrzebowali kołder, kocy poduszek itp. Warto więc propagować taki akcje i zachęcać innych do pomocy. Iwona Kwiatkowska (red. ok)