Nie można na razie korzystać z kompleksu boisk przy Zespole Szkół nr 8. Mimo drenażu, na sztucznej nawierzchni utrzymuje się woda. Jeszcze dzień przed przecięciem wstęgi, które nastąpiło 16 października, Orlik był zalany.
- Prawdopodobnie pod nawierzchnią położono nieodpowiedni materiał i woda nie przesiąka do drenażu – mówi Józef Dziendziel, pełnomocnik prezydenta do spraw infrastruktury. - Dokonaliśmy ekspertyzy i zleciliśmy opracowanie odwodnienia boiska. Jak poinformowano nas w sekretariacie szkoły, obiekt jest zamknięty także ze względów bezpieczeństwa. Do tej pory nie podłączono monitoringu, który do jutra powinien zostać zainstalowany.
Sprawa Orlika rozwiąże się być może w czwartek, podczas odbioru technicznego obiektu. Póki co, nie wiadomo, kiedy dzieci będą mogły zagrać pierwszy mecz. pc, zdj. ak
Kolejny Orlik i kolejna KICHA - jak na SP17, najpierw odklejająca trawa a potem ruchome kosze :] - czas usuwania usterki do dnia dzisiejszego nieskończone.
"Oto Polska własnie" ważne ze otwarcie bylo ze hej!!!
Już nawet to nie będzie jedyny sukces tego rządu, PO - partii hazardu i pijaru. Porażka totalna - chciała sobie żorska PO zrobić komunistyczny spęd, ale WSTYD tylko pozostał po hazardzistach z PO: Drzewieckim i Chlebowskim. Lubia chyba być Polacy oszukiwani... Gratulujemy poglądów!