nic tylko pogratulowac radzie miasta czy komu tam trzeba,bo za chwile nie bedzie szlo wogole poruszac sie po Żorach.....Ja zeby dojechac do domu musze nadrabiac cholerny kawal drogi,a i tak są utrudnienia bo zeby zjechac z dwupasmowki na ul.leśna to trzeba sie niezle nagimnastykowac zeby zdążyc przejechac przed autami jadacymi od strony Katowic....takze pogratulowac bezmyslnosci i tego ze wszystko zawsze rozkopuja w jednym czasie i to najczesciej na lato....nie ma to jak w lecie pooddychac spalinami i kurzem z koparek:)gratulacje dla RADY MIASTA:)

oj STOKROTKA, STOKROTKA - żeby mieć dobre ulice trzeba najpierw pocierpieć. Przecież zrobienie takiej ulicy to nie kwestia tygodnia, ja uważam że Ci ludzie zapierniczają i robią wszystko aby było szybko, ale i dobrze (?!). Nie da się zrobić "pstryk" palcami i już mamy drogi. Ja też buczę pod nosem, ale prawda jest jedna "z pustego i salamon nie naleje" trzeba odczekać a będzie lepiej.
Pozdrawiam. A radzie miasta gratuluje, że robi i mysli o nas i onaszym młodszym pokoleniu.

do Pani z Żor-gdybyś musiała tak jak niektórzy zjeżdżać na ulicę Leśną to byś też marudziła.Ja tamtędy jeżdżę ze 3 razy na dzień i to jest masakra!!!

Szkoda, że na tych fotkach nie widać roboty, bo wszyscy jakoś stoją, albo przechodzą na inny odcinek pracy.... a to wg mnie oznacza, że albo będą spóźnienia, albo te plany pracy są do niczego....

oj Pani z Żor....jakos nie widac zeby ciezko zapierniczali bo przewaznie o godz.15 juz jest fajrant a w takim tempie w życiu tego nie skoncza...a za paliwo tez mi nikt nie zwróci,bo zawsze wystarczylo śmignac Dworcowa a teraz trzeba stac i stac i stac w korku jak nie w jednym to w drugim,a ze ja jeżdze z malymi dziecmi to naprawde stanie w korku w upale ,kiedy nikt nie chce 'przepuscic' zeby móc wyjechac jest naprawde męczące ...i moge sie zalożyc ze mieszka Pani w miejscu gdzie mozna swobodnie jezdzic albo poprostu nie posiada Pani prawa jazdy....a radzie miasta mozna pogratulowac bezmyslnosci....jak chcą kopac i kopac to niech ida do piaskownicy i sie bawia ile wlezie....

Wiecie co? Na ten czas trza by było sie przerzucić na rowery :] jeśli po mieście sie poruszamy...
Ja tam jestem za tym żeby były modernizacje, ale do porządku ! A nie, że potem bedą poprawiać "40 razy"

do wszystkich malkontentów: Wypad na Białoruś!

A co miejsce się zrobiło bo ciebie stamtąd wywalili....?

O, pierwszy chętny się zgłosił :P

ogarnij się i skoncz narzekać. kiedys i tak muszą to zrobic. mają robic drogi zimą?

tez zjezdzam z dk81 w Leśną parę razy dziennie i jest wielu kierowców od strony katowic , ktorzy mrugną światłami i puszczą.
poćwicz dynamiczne ruszanie i bedzie OK.
pozdro

Cytuję: "kiedys i tak muszą to zrobic..." pod warunkiem, że będą robić, a nie opierać się o maszyny lub łopaty!!!

tak jak przedmówca napisał: poćwicz dynamiczne ruszanie i będzie OK!! Niestety jestem antykobieta za kierownicą i będę się tego wystrzegał jak ognia. Za mało koncentracji, zdecydowania i odwagi a później stanie minutami i kombinowanie jak tu wpierd...ć się do ruchu, a jak już w ruchu to tylko noga na hamulcu. MASAKRA!!!. Kobiety - broń Boże nie za kółko!!! Dejcie se na strzymanie!!!

no lepiej na chama się pchać i liczyć na cud że ktoś do nas nie wjedzie... kobiety mają wyobraźnię... i wiedzą czym może się kończyć dynamiczna jazda... nie uogólniaj kolego, bo nie każda kobieta jeździ wolno i niezdecydowanie ;]

kass,masz rację.Nie twierdzę,że zawsze rower będzie tutaj wyjściem z sytuacji,ale często mógłby zastąpić auto,żeby dostać się z Kleszczówki do centrum.Na pewno będzie to z pożytkiem dla zdrowia,bo nie będziemy się wkurzać stojąc w korku.Poza tym niektórym przydałoby się zrzucić parę kilogramów.

Yorguś Keta masz rację te zrzucenie parę kilo innym dobrze by zrobiło :)

Drodzy mężczyźni dlaczego dalej macie stereotypowe myślenie na temat kobiet za kółkiem? Oczywiście są takie, które nie bardzo się sprawdzają w tej roli, ale po co wszystkie wrzucać do jednego wora? Niektóre panie zapewne jeżdżą lepiej niż wy ;] Jak nie wierzycie w nasze umiejętności to poczekajcie aż A-1 zostanie otwarta ;]

To stereotypowe podejście do kobiet za kierowców objawiające się i często prymitywnym i durnym sloganem "baba za kierownicą"wypływa z tego,że u wielu nas,mężczyzn często górę bierze pierwotny samczy instynkt,spychający panie do garów i bawienia dzieci,oraz obawa,że kobieta może być lepszym kierowcą od mężczyzny.Co jest jakże często prawdą.Sam znam kobiety,które są bardzo dobrymi i wieloletnimi kierowcami.Tak więc dobra rada do wszystkich,którzy hołdują stereotypowi n/t kobiety za kierownicą:Pora wyjść z jaskini,wyrzucić maczugę i przedzieżgnąć się z prymitywnego zacofanego samca w mężczyznę XXI wieku,a więc zacząć traktować kobiety pop partnersku.

nie chce Ci się robić to idź du dom

"kobieta może być lepszym kierowcą od mężczyzny" buahahaha...to tylko hipoteza bez pokrycia. Z chęcią zmierzyłbym się chociaż z jedna odważną tym samym samochodem na jakimś odcinku specjalnym. Fakt jest taki, że wśród facetów i wśród kobiet znajdzie się zarówno talent do jazdy samochodem jak i beztalencie. Tak czy inaczej na pewno Yogurt Kreta to nie tylko mistrz w sraniu na odległość. Po jego komentarzach można wywnioskować, że to zniewieściały typ, czyli CIOTA do kwadratu!!! Niedzielni kierowcy robią go na każdym winklu z zamkniętymi ślypiami.

miłły jak jesteś taki cfany to idź robić te droge 8 godzin w slońcu bez żadnej przerwy, ciekawe czy wytrzymasz chociaż godzine

robolu za opalanie to się płaci, a nie bierze kasiorę!!!!. Potem z zadną budowa nie można zdążyć!!! A jak nie macie przerwy, to się poskarż w Inspkcji Pracy, ale po co jak można nic nie robić.....

Zgadzam się z robolem, liznąłem kiedyś takie pracy i tak się narobiłem, że nikomu tam nie zazdroszczę. Co się tyczy korków i remontów to były i bedą. Nawet jak by tą drogę robili 10 lat to pewnie za 2 lub 3 będzie do remontu. I będzie tak dopóki przetarg będzie wygrywał najtańszy - przecież też musi zarobić, więc oszczędza na materiałach etc. To jest Polska tu się kradnie, oszukuje i mataczy na porządku dziennym. To jest tak głęboko zakorzenione, że praktycznie trzeba się już z tym pogodzić.

dynamiczne ruszanie nie ma tu nic do rzeczy,bo akurat to mam opanowane ale nie mam zamiaru na sile sie wpieprzac komus przed maske tym bardziej ze jak juz pisalam jezdze z malymi dziecmi...a niektórzy kierowcy powinni isc spowrotem na kurs prawa jazdy...a kobiety są lepszymi kierowcami niz faceci i to prawda znana od dawna...

Budowa nowych dróg - trzeba pocierpieć, ale po remontach będzie extra. Miasto się rozwija, to dobrze dla wszystkich.

Do antyY.Keta Gadaj z głupim o koronkach,to ci powie,że to same dziury.Cytuję:"Z chęcią zmierzyłbym się chociaż z jedną odważną tym samym samochodem na jakimś odcinku specjalnym".Facet,co ma do rzeczy odcinek specjalny do jazdy samochodem na co dzień??Poza tym po przytoczeniu przez Ciebie takiego porównania,jak rywalizacja na odcinku specjalnym pewien jestem,że w życiu nie siedziałeś za kierownicą prawdziwego samochodu,natomiast Twoje urojone doświadczenie kierowcy to opanowana do perfekcji gra na konsoli Playstation.Ale nie przejmuj,może kiedyś,gdy wreszcie wyrośniesz z gier zdasz wreszcie prawko,zasiądziesz w realu za kierownicę.A wtedy,kto wie,może będziesz drugim Hołkiem,albo Wisławskim. Póki co musisz jeszcze zjeść górę chleba i popić to solidną ilością mleka zanim dorośniesz.Co zaś się tyczy obrażania kogoś w komentarzach,nazywając go ciotą,czy zniewieściałym typem,to weź człowieku na wstrzymanie,bo robisz z siebie prymitywa bez krzty kultury wypisując takie rzeczy na portalu.

brawo:)mądre slowa i nareszcie ktos Mu dowalil:)dzieki

skoro ruszanie nie sprawia Ci problemu to widocznie masz po prostu pecha.
ja też jezdze tam pare razy dziennie i nie zdażyło mi się nigdy jakos strasznie długo czekać aż ktoś sam wpuści albo bedzie jechał na tyle wolno , że nie ma problemu z przejazdem.

współczuć to trzeba tym , ktorzy jadą od strony Katowic i stoją w korku od Szaszłyka albo i wcześniej .przejazd Dworcową też mógł zająć troche czasu gdy trzeba było stać na szlabanie.

p.s. nie twierdzę , że kobiety są gorszymi kierowcami. To zależy która po prostu:P

Już nie przesadzajcie. Ja codziennie jeżdżę do pracy ul. Leśną i nigdy jakoś nie było z tym problemu. Kierowcy jadący od Katowic naprawdę puszczają i to nawet wtedy, kiedy jest duży ruch. A ty stokrotka uśmiechnij się za kierownicą, bo może jak widzą zdenerwowaną babę to inaczej się zachowują. Pozdrowienia dla ciebie.