Droga redakcjo,
Od dwóch lat usiłuję kupić mapkę z trasami rowerowymi na terenie naszego miasta. Niestety jest to niewykonalne - pisze internautka, pani Wiesia.
Pytałam w księgarni, pytałam w punkcie informacji na Ks. Klimka - nie ma i chyba nie będzie. Ja, jako mieszkanka Żor, znam ulice i okoliczne lasy, ale jak tu wytłumaczyć człowiekowi np. z Zabrza (chłopak mojej córki) jakąś trasę, nawet przeze mnie wymyśloną (pięć lat organizowałam rajdy rowerowe dla pracowników oświaty), skoro ten chłopak nie zna ulic, nazw naszych przysiółków, stawów, czy kompleksów leśnych.
Z drugiej strony wielu mieszkańców Żor też ma problemy z określeniem pewnych części naszego miasta i okolicy. Taka mapka rowerowa byłaby nieodzowna. W informacji możemy kupić np. mapkę zabytków województwa śląskiego po angielsku lub jej podobne. Obok informacji jest nawet tablica ze ścieżkami rowerowymi subregionu. Co z tego, gdy jest tylko na tablicy przy chodniku. Nie muszę chyba podkreślać, że posiadanie mapki z trasami rowerowymi miasta lub w połączeniu z innymi trasami sąsiednich miast uatrakcyjniłoby sobotnio-niedzielne wyjazdy rowerowe. W zeszłą niedzielę przez przypadek trafiłyśmy z córką w Soszowach na czarny szlak, biegnący z Pawłowic, przez Suszec, do Krzyżowic. Przejechałyśmy nim duży odcinek do samych Krzyżowic wśród malowniczych okolic, łąk i stawów, o których wcześniej nie miałam pojęcia.
Miasto dużo robi w celu promocji i przyciągnięcia turystów. Dlatego uważam, że mapki też by się do tego przyczyniły, a przede wszystkim mieszkańcy Żor poznaliby bliższe i dalsze okolice.
Pozdrawiam.
Nasze wydawnictwo jest w trakcie opracowywania i wydawania takiej mapy, już wkrótce powinna się ukazać.
wreszcie ktoś o tym pomyślał!! ja na pewno ją kupie - ale mam nadzieje ze cena będzie równie przystępna jak te trasy rowerowe ;)