Fryzjerstwem zajmują się już ponad 10 lat. Prywatnie Piotr i Natalia (Rybak) są małżeństwem, które połączyła wspólna praca i pasja do włosów. Od 2009 roku prowadzą salon fryzjerski. Dodatkowo Piotr pracuje jako szkoleniowiec-kolorysta dla włoskiej marki Alfaparf, prowadząc szkolenia w akademiach i salonach fryzjerskich w różnych miastach w Polsce. Naukę zawodu rozpoczęli u Alicji i Oktawiana Glos-Krawczyk, gdzie się poznali jeszcze jako uczniowie.
- Jako małżeństwo staramy się przede wszystkim wspierać się nawzajem. W naszej codziennej pracy często spotykamy się z trudnymi decyzjami, co zrobić u danej klientki, aby była jak najbardziej zadowolona ze świadczonych przez nas usług i wtedy konsultujemy razem wszystkie możliwe warianty - w końcu co dwie głowy to nie jedna. Przez to możemy wzajemnie się uzupełniać tworząc zgrany team.
Starty w konkursach jest to dopełnienie naszej codziennej pracy, jest to rywalizacja, możliwość pokazania się w szerszym gronie branżowym, co motywuję nas do dalszego działania. Częstym największym czynnikiem motywującym nas do startów są również nasi klienci, którzy nas do tego namawiają i mocno trzymają za nas kciuki, za co serdecznie im dziękujemy.
Startowaliśmy już w wielu różnych konkursach fryzjerskich, wiele razy w konkursie Kreator z mniejszymi lub większymi sukcesami, lecz do tej pory osobno. W tym roku postanowiliśmy wystartować razem jako zespół w nowej kategorii konkursu KREATOR BEAUTY LIVE - metamorfoza na żywo. Trudność tego konkursu polega na tym, że nie idzie się do niego przygotować.. W innych kategoriach przyjeżdża się ze swoją modelką/modelem, gdzie jest już wykonana koloryzacja włosów. Na miejscu wykonuje się strzyżenie z modelowaniem lub czesanie w zależności od kategorii. Przeważnie plan fryzury jest już ściśle ułożony i w ok 50 min trzeba wykonać zaplanowaną stylizację. KREATOR BEAUTY LIVE jest zupełnie innym tematem. Po pierwsze trzeba się zakwalifikować poprzez wysłanie zdjęć swoich prac, gdzie organizatorzy decydują, które z zespołów zaproszą na konkurs. Wybierają 5 zespołów, które będą rywalizowały przed publicznością na głównej scenie Targów Poznańskich. Konkurs ten polega na wykonaniu metamorfozy w ograniczonym czasie, w którą wchodzi koloryzacja włosów, strzyżenie z modelowaniem i makijaż. Na koloryzację organizatorzy przewidzieli 90min, jest to bardzo mało czasu na zrobienie skomplikowanej techniki. W tym czasie również musimy ustalić z modelką jak ją zmienimy, wykonać koloryzację i zmyć farbę, ponieważ od razu po upływie tego czasu musieliśmy znaleźć się na scenie, gdzie przechodziliśmy do kolejnego etapu strzyżenie ze stylizacją i makijażem - ta część odbywa się na oczach widowni.
Najtrudniejsze mimo wszystko jest to, że wcześniej nie znamy naszych modelek, nie wiemy jak wyglądają, jakie mają włosy, jaki jest ich kolor i stan. Krótko mówiąc nie wiadomo na co się nastawić. Kategoria rozpoczyna się od wylosowania stanowiska wraz z przypisaną modelką i wszystko się zaczyna…
Nasza modelka miała na imię Monika, była kobietą po 30, która chciała zmienić swój wizerunek. Włosy wycieniowane, puszące się za łopatki w kolorze ciemnego brązu. Jasna karnacja i zielone oczy szybko nas nakierowały jak najlepiej zmienić naszą modelkę. Postawiliśmy na intensywną rudość z piękną schodzącą łukami linię boba na szyi układającą się w ząb z przedłużoną dłuższa grzywką nadający pokazowy charakter fryzury. Czas biegł nieubłaganie, czuliśmy stres i pot na plecach. Na głównej scenie wiedzieliśmy jak mamy podzielić się pracą, Natalia wykonywała makijaż, ja wykonywałem strzyżenie- pracowaliśmy równolegle przez co zakończyliśmy naszą stylizację 5 min przed czasem. Do końca nie wiadomo było czego się spodziewać, ponieważ każdy ze startujących uczestników postawił na całkiem inny wizerunek. Podsumowując konkurs ten był dla nas sprawdzeniem samych siebie, musieliśmy skumulować całe nasze doświadczenie zawodowe, a żeby stworzona przez nas metamorfoza była jak najbardziej udana. Sam werdykt był dla nas szokiem i wielkim wzruszeniem, tym bardziej, że jest to nasz wspólny sukces.
Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do naszego zwycięstwa, za wsparcie i wszystkie ciepłe słowa. To co robimy, robimy dzięki Wam i dla Was. Jeszcze raz dziękujemy. - Piotr i Natalia Drewniak
info. SA