Tylko dwóch radnych kandydowało wczoraj na sesji na przewodniczącego Rady Miasta. Piotra Kosztyłę zgłosiło Żorskie Porozumienie Waldemara Sochy. Kazimierza Dajkę zaproponowała Żorska Samorządność.
Swoich kandydatów nie podała ani PO, ani Prawo i Sprawiedliwość. Piotr Huzarewicz zapytany, dlaczego nie PiS, powiedział nam, że to efekt pewnych negocjacji, o tym, że z prezydenckim Porozumieniem nie wspomniał, bo to wydaje się oczywiste. Obaj kandydaci wyłączyli się z głosowania. Za Kazimierzem Dajką zagłosowało tylko pięciu radnych Samorządności, za Piotrem Kosztyłą wszyscy pozostali. Radny Dajka pogratulował Kosztyle. Przewodniczący Kosztyła oświadczył, że jego nadrzędnym celem na najbliższe cztery lata będzie zacieśnienie współpracy pomiędzy Radą Miasta, a prezydentem. jc