W sobotę na hali sportowej MOSiR został rozegrany Turniej Piłki Siatkowej Gloria Victis – Gramy dla Cześka. Organizatorami zawodów byli: MOSiR Żory, Amatorska Liga Piłki Siatkowej Rybnik, Nauczyciele WF z G-4 w Rybniku, MUKS Sari Żory, G-2 w Żorach i Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych "Progres". Zebrano 10 615 zł.
W turnieju wzięły udział aż 33 drużyny. Taka ilość chętnych wymusiła rozgrywanie turnieju systemem pucharowym. Rozgrywki toczyły się przez dziewięć godzin. Zmagania turniejowe poprzedziły mecze pokazowe, w których zagrały przedstawicielki wielu pokoleń wychowanek Czesława. Ponadto odbył się mecz pomiędzy Radnymi Miasta Żory a Żorską Izbą Gospodarczą.
Z wpisowego od każdej drużyny oraz z licytacji uzbierano ponad 10 tysięcy zł. Celem turnieju było uhonorowanie wybitnego siatkarza i trenera Czesława Fojcika. Wszystkie zebrane środki finansowe zostały w całości przekazane na pomoc w jego leczeniu.
Po pięknej walce w meczu finałowym zwyciężyła ekipa Jas-Mos I (w setach 19-25, 25-18 i 15-7). Zwycięska drużyna grała w składzie: Sebastian Marczyński, Łukasz Mączyński, Radosław Staniewski, Dariusz Zachewicz, Adam Kurpis, Jakub Łopatka, Adam Szczepański, Piotr Morawiec, Mariusz Jajus i Jan Papszun. Miejsce drugie zajęła drużyna Jas-Mos II, a trzecie drużyna 4 fun. Te trzy ekipy odebrały okazałe puchary ufundowane przez Śląski Związek Piłki Siatkowej. MVP (Najbardziej Wartościowy Gracz – przyp. red.) turnieju został wybrany kapitan zwycięskiej drużyny Sebastian Marczyński.
Rywalizacja w trakcie turnieju przebiegała zgodnie z zasadami fair-play i stała na wysokim poziomie. Obyło się bez kontuzji. Na szczególne słowa uznania zasługują tu sędziowie Śląskiego Związku Piłki Siatkowej i sędziowie Lig Amatorskich, którzy przyczynili się do takiego właśnie przebiegu turnieju.
W trakcie zawodów odbywały się licytacje wielu niezwykle atrakcyjnych pamiątek siatkarskich, które przekazał m.in. Jastrzębski Węgiel oraz wielu znanych ludzi związanych z siatkówką. Były to między innymi koszulki z autografami Piotra Gruszki, Krzysztofa Ignaczaka, Adama Nowika, Katarzyny Gajgał i wielu innych, kilka piłek z autografami całych zespołów ligowych oraz wiele innych pamiątek.
Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli ideę Gloria Victis, a szczególnie kierownictwu i pracownikom Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Żorach, którzy nie tylko udostępnili nieodpłatnie halę, ale włączyli się bardzo aktywnie w organizację turnieju. Było to niesamowite przeżycie, atmosfera panująca na hali dostarczyła nam wszystkim prawdziwych wzruszeń.
Kolejny raz Nasze Środowisko Siatkarskie stanęło na wysokości zadania i udowodniło, że jesteśmy razem!Dobrym przykładem była drużyna Top Ten, która nie mogła zagrać w turnieju, ale mimo to wpłaciła wpisowe. Przekazujemy serdeczne życzenia dla Czesława – byś jak najszybciej wrócił do zdrowia i na boisko! info: Tadeusz Bonk (ok), zdj. MOSiR Żory.